Reklama
Rozwiń
Reklama

Frankowa gra na czas

Kurs franka spadł poniżej 3,75 zł, co oznacza, że od ostatniego szczytu w grudniu ubiegłego roku stracił na wartości z górą 40 gr. Ponad 800 tys. zadłużonych w tej walucie Polaków dziękuje Bogu, bo na prezydenta, rząd czy banki raczej nie mają co liczyć. Wszyscy obrali strategię na przeczekanie.

Aktualizacja: 30.07.2017 21:07 Publikacja: 30.07.2017 19:23

Frankowa gra na czas

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

Co z tego, że zadłużeni we frankach wciąż protestują, a politycy co jakiś czas rzucają kolejne pomysły rozwiązania problemu. Realnych recept nie widać. Dla rządzącego PiS radykalne załatwienie problemu po myśli frankowiczów, czyli przewalutowanie po kursie z dnia zaciągnięcia kredytu, byłoby bowiem bardzo ryzykowne. Uderzyłoby to dramatycznie w banki, i tak już obciążone nowym podatkiem. Ale nawet mniej radykalne i kosztowne rozwiązania, takie jak np. sugerowane ostatnio przez prezydenta Andrzeja Dudę dobrowolne przewalutowanie kredytów najbardziej potrzebujących, nie wchodzi w grę. Oczekiwania klientów są zbyt wielkie, a banki bardziej niż swoich klientów boją się akcjonariuszy.

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Czy ekonomia może być fascynująca?
Opinie Ekonomiczne
Dr Marcin Murawski: Kryzys w ochronie zdrowia w 2025 r. to fake news
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Zakład o złoto
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Mieszkaniowy sojusz państwa ze spółdzielniami
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: Czas na przegląd zależności Europy od technologii obronnej made in USA
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama