Reklama
Rozwiń

Zreformować, nie konserwować

Polskie górnictwo, mimo coraz to nowszych prób uzdrowienia branży, pozostaje reliktem czasów minionych. Niewiele jest sygnałów wskazujących na możliwość głębokiego zrestrukturyzowania sektora, który nie dość, że przynosi straty, to nie daje perspektyw na przyszłość wobec zaostrzanych wymogów związanych z ochroną środowiska.

Aktualizacja: 01.10.2017 20:34 Publikacja: 01.10.2017 18:55

Adam Woźniak

Adam Woźniak

Foto: Fotorzepa, Adam Bogacz Adam Bogacz

Zresztą reform branża boi się jak ognia. Nie chcą ich górnicy, bo reguły rynku musiałyby odebrać im przywileje płacowe, nieodpowiadające kondycji firm, w których są zatrudnieni. Nie chcą tego związki zawodowe, bo straciłyby władzę w kopalniach, a tysiące związkowych działaczy – lukratywne etaty. W rezultacie przemysł wydobywczy ciągle broni się przed tym, co mogłoby ograniczyć straty: zamykaniem nierentownych kopalń, ograniczaniem wydobycia tam, gdzie jest to najbardziej kosztowne, czy wreszcie redukcją zatrudnienia lub przenoszeniem pracowników pomiędzy zakładami.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Wielki zakład Europy o Indie
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska a Chiny: pomiędzy współpracą, konkurencją i rywalizacją
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: hutnictwo stali jest wyjątkiem od piastowskiej doktryny premiera Tuska
Opinie Ekonomiczne
Joanna Pandera: „Jezioro damy tu”, czyli energetyka w rekonstrukcji
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Big tech ma narodowość i twarz Donalda Trumpa