KNF to nie pośrednictwo pracy

Po aferze GetBacku, która na dobre wybuchła tej wiosny wydawało się, że już nic gorszego z punktu widzenia rynku kapitałowego, wciąż ważnej części polskiej gospodarki, zadziać się nie może. W pierwszej kolejności pozbawiła rzesze oszczędzających majątków, uszczupliła bilanse banków o niespłacone kredyty, sparaliżowała rynek firmowych obligacji, czy w końcu niemal zmiotła z ziemi największe, krajowe prywatne Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, podważając zaufanie do instytucji wspólnego inwestowania, w tym państwowych podmiotów (to smuci szczególnie, zwłaszcza w kontekście powodzenia rządowych Pracowniczych Programów Emerytalnych, które w połowie przyszłego roku zaczną już obowiązywać). A jednak.

Aktualizacja: 13.11.2018 14:27 Publikacja: 13.11.2018 13:44

KNF to nie pośrednictwo pracy

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Według wtorkowej „Gazety Wyborczej” Leszek Czarnecki oskarża szefa Komisji Nadzoru Finansowego Marka Chrzanowskiego, że ten zaproponował mu przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za ok. 40 mln zł.

Przeczytaj więcej: Czarnecki oskarża szefa KNF. Miał żądać 40 mln zł łapówki

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody