W najbliższych dniach ma zostać sfinalizowane przejęcie przez hinduską korporację Tata Motors od koncernu Forda, amerykańskiego giganta samochodowego, firmy produkującej samochody dwóch legendarnych marek brytyjskiego przemysłu motoryzacyjnego – Jaguar i Land-rover. Stanowi to symboliczny wyraz przemian na rynku globalnym w ostatnich latach. Wzrost inwestycji i rosnące znaczenie korporacji międzynarodowych z krajów rozwijających się w nowoczesnych sektorach przemysłu i usług oznacza fundamentalną zmianę w funkcjonowaniu gospodarki światowej.
W ostatnich latach mamy do czynienia z nowym zjawiskiem, jakim jest dynamiczny wzrost zagranicznych inwestycji bezpośrednich oraz transgranicznych fuzji i przejęć z krajów rozwijających się. Skala tego zjawiska, jego zakres i formy oraz kierunki inwestowania wskazują, że można mówić o nowej fali globalizacji. Ten dynamiczny wzrost inwestycji z krajów rozwijających się w bogatych krajach rozwiniętych wymaga nowego spojrzenia na teorie rozwoju w kontekście globalnych uwarunkowań. Pokazuje, że globalizacja otworzyła też krajom słabiej rozwiniętym możliwości inwestowania i translokacji kapitałów przez internacjonalizację działalności gospodarczej.
Niektóre kraje rozwijające się dzięki otwarciu gospodarki i integracji z globalnym rynkiem osiągnęły w ostatnich dekadach wysoki wzrost gospodarczy. W latach 90. były odbiorcami dużych inwestycji zagranicznych, co pozwoliło na przyspieszoną modernizację gospodarki i przyczyniło się do rozwoju krajowych firm. Kiedy firmy te osiągnęły sukces na rynku krajowym, nastąpiła dalsza liberalizacja rachunku kapitałowego i zniesienie wielu ograniczeń w podejmowaniu inwestycji za granicą. Kraje te starały się nadal przyciągać inwestycje zagraniczne, ale też zdecydowały się na znaczny wzrost zaangażowania poza swoimi granicami.
Przyspieszony wzrost gospodarczy i dynamiczny wzrost dochodów z eksportu korzystnie wpłynęły na sytuację na rachunku bieżącym. Zamiast tradycyjnie stałego deficytu pojawiła się wysoka nadwyżka. Tylko w 2006 r. według MFW kraje rozwijające się jako grupa miały około 640 mld dol. nadwyżki na rachunku bieżącym, a rezerwy walutowe krajów wschodzących szacowane były na 3 bln dol. Dlatego rządy wielu krajów zaczęły zachęcać lokalne firmy do inwestowania za granicą i wspierały ich globalne strategie.
Nie ma miesiąca, by nowe globalne firmy, głównie z Indii, Chin, Brazylii, Meksyku, Rosji, krajów Bliskiego Wschodu, nie starały się o przejęcie konkurentów