Rz: Jeśli chodzi o eksport polskich produktów przez Lidla do innych krajów, to czy jest szansa na nadal tak wysoki wzrost?
Michał Łagunionek:
Będziemy do tego dążyć, z roku na rok notujemy wzrost. W 2012 r. wyeksportowaliśmy produkty za 1,25 mld zł, w tym roku spodziewamy się 1,5 mld zł.
Czy to efekt starań Lidla, czy polscy producenci sami chcą wchodzić na rynki zagraniczne?
To obopólne starania prowadzą do tego, że polskie produkty są dostępne również w zagranicznych sklepach Lidl, dla wymagających konsumentów Europy Środkowej oraz Zachodniej. Umożliwiamy producentom zaistnienie na zagranicznych rynkach, ale to oni muszą ostatecznie zdecydować, czy zechcą z tego skorzystać. Z roku na rok dostawców, z którymi współpracujemy pod kątem eksportu, jest coraz więcej. W 2010 r. było ich około 100, po roku już 120, a w tej chwili to około 150 producentów. Cały czas jesteśmy otwarci na poszerzanie współpracy z kolejnymi.