Reklama

Niemcy – Reszta Świata 7:1

Futbolowy triumf Niemiec nad Brazylią nie powinien specjalnie dziwić. Przecież zgodnie ze starym powiedzeniem Gary'ego Linekera „piłka nożna to gra, w której 22 mężczyzn kopie piłkę, a na końcu zawsze wygrywają Niemcy".

Publikacja: 11.07.2014 13:48

Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce

Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Warto to samo stwierdzenie rozciągnąć na sferę ekonomii. Oto skrótowa transmisja z rozgrywanego w ciągu ostatniej dekady meczu gospodarczego Niemcy – Reszta Świata.

1:0 – w ciągu minionego ćwierćwiecza niemieckie firmy niezwykle skutecznie włączyły się w procesy globalizacyjne, czego symbolem stały się jeżdżące dziś po świecie pociągi Siemensa i większa sprzedaż Volkswagena w Azji niż Europie.

2:0 – Niemcy ugruntowały swoją potęgę technologiczną. Wbrew obiegowym sądom więcej ankietowanych przez PwC globalnych firm wskazuje Niemcy niż USA jako miejsce, gdzie warto lokować najbardziej innowacyjną produkcję.

3:0 – w ciągu ostatnich lat cały świat nagle zrozumiał, że warto mieć u siebie w kraju wysokoproduktywny przemysł. Wyszło na to, że rację mieli starannie pielęgnujący swój przemysł Niemcy, a nie wyprowadzający produkcję z kraju Amerykanie i Brytyjczycy.

4:0 – kiedy świat zmaga się z problemami bezrobocia, w Niemczech stopa bezrobocia jest najniższa od czterech dekad. Kiedy w całej Europie palącym problemem stało się bezrobocie młodzieży, w Niemczech takie zjawisko praktycznie nie istnieje.

Reklama
Reklama

5:0 – po wielu kiepskich latach i narzekań na nadmierne koszty „socjalu" Niemcy przeprowadziły dogłębne reformy, które uczyniły z nich na nowo kraj wysoko konkurencyjny (co boleśnie odczuły zwłaszcza kraje południa Europy).

6:0 – globalny kryzys pokazał, że stabilną potęgą finansową można zostać tylko wtedy, kiedy dysponuje się w kraju dostatecznie wielkimi oszczędnościami. Niemieckie nadwyżki kapitału prowadzą do największej na świecie nadwyżki obrotów bieżących, a budżet państwa jest zbilansowany.

7:0 – krok po kroku Niemcy zajęły pozycję ekonomicznego hegemona Europy. Są wierzycielem niemal wszystkich krajów Unii, największym inwestorem, a Europejski Bank Centralny nieprzypadkowo znajduje się we Frankfurcie. Europejski kryzys zadłużeniowy został rozwiązany w sposób, który wybrano ?w Berlinie.

7:1 – honorowy gol dla Reszty Świata w ostatniej (jak na razie) minucie gry. Niemiecka gospodarka jest potężnie uzależniona od eksportu, więc odnotowany w maju spadek eksportu natychmiast odbił się na nastrojach.

Jeden gol dla Reszty Świata nie zmienia oczywiście całego wyniku. Ale przypomina, że nawet jeśli Niemcy są dziś gospodarczym hegemonem Europy, niełatwo będzie utrzymać pozycję w globalnej gospodarce, jeśli jest się zbyt uzależnionym od wahań popytu w Chinach i od kaprysów rozdających karty w światowych finansach Amerykanów.

- Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce

Warto to samo stwierdzenie rozciągnąć na sferę ekonomii. Oto skrótowa transmisja z rozgrywanego w ciągu ostatniej dekady meczu gospodarczego Niemcy – Reszta Świata.

1:0 – w ciągu minionego ćwierćwiecza niemieckie firmy niezwykle skutecznie włączyły się w procesy globalizacyjne, czego symbolem stały się jeżdżące dziś po świecie pociągi Siemensa i większa sprzedaż Volkswagena w Azji niż Europie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ekspert: Zabranie 800+ Ukraińcom to zła wiadomość także dla polskich pracowników
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Trudne czasy dla ministra finansów
Opinie Ekonomiczne
Diabelski dylemat: większe zadłużenie, czy wyższe podatki. Populizm w Polsce ma się dobrze
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama