– Był moim dobrym kolegą, choć nie zawsze się w Radzie zgadzaliśmy. On należał do tzw. gołębiego skrzydła RPP, częściej opowiadał się za obniżkami stóp procentowych, ja do tego jastrzębiego. Ale zawsze bardzo rzetelnie przygotowywał się do posiedzeń Rady, dobrze argumentował swoje poglądy – przypomina Marian Noga.
Stanisław Nieckarz urodził się 10 czerwca 1941 r. Ukończył studia na Wydziale Finansów i Statystyki SGPiS (obecnie SGH). Doświadczenie zawodowe zdobywał w Ministerstwie Finansów, początkowo jako stażysta, następnie zatrudniany na kolejnych szczeblach we wszystkich kluczowych departamentach tego resortu. Od 1980 do 1982 roku zajmował stanowisko pierwszego zastępcy prezesa Narodowego Banku Polskiego. – Właściwie pełnił wówczas obowiązki prezesa, z wyjazdów zagranicznych zawsze potrafił coś dla Polski zrobić – mówi Noga.
Później sprawował urząd ministra finansów w rządach Jaruzelskiego i Messnera (w okresie 1982–1986). W latach 1985–1986 wchodził w skład Prezydium Rządu. W latach 1987–1992 był radcą ekonomiczno-finansowym w Ambasadzie Polskiej w Budapeszcie.
Jak czytamy na stronach NBP, od 1992 r. był doradcą i członkiem władz banków komercyjnych i instytucji ubezpieczeniowych. Był także ekspertem Rządowego Centrum Studiów Strategicznych (od 1998) i doradcą premiera ds. ekonomiczno-finansowych. Zasiadał w radzie programowej Unii Pracy. W 2004 r. z rekomendacji tej partii został wybrany przez Sejm w skład RPP II kadencji. Funkcję tę pełnił do 2010 r.
Autor ponad 200 publikacji z dziedziny makro- i mikroekonomicznej, systemów bankowych i finansowych. Jego znajomi podkreślają, że po 1989 r. nie wstydził się np. przynależności do PZPR. Poglądy miał lewicowe, ale wiedzę – na światowym poziomie. —acw