Nie inaczej jest z realizacją hojnych obietnic wyborczych: wypłatą 500 zł na dziecko i podniesieniem kwoty wolnej od podatku do 8 tys. zł. Stabilnego finansowania brak, więc należałoby z części prezentów się wycofać albo je ograniczyć.
Owszem, nowemu rządowi udało się znaleźć pieniądze na program Rodzina 500+ w przyszłorocznym budżecie (nad którym wczoraj obradował Sejm), ale z trudem, głównie dzięki 9 mld zł dochodu z aukcji częstotliwości pod LTE. Teraz się okazuje, że 2 mld zł z tej sumy są zagrożone, bo jeden z uczestników aukcji może częstotliwości nie odebrać. Ale nawet jeśli 2 mld zł w końcu trafią do kasy państwa, to i tak pokrycia finansowego obietnic na rok 2017 i kolejne brak.