Ubezpieczenia o charakterze inwestycyjnym już dziś dystrybuowane są inaczej niż jeszcze kilka lat temu, choćby ze względu na rekomendację U. Wchodząca od przyszłego roku w życie nowa ustawa o działalności ubezpieczeniowej postawi w kwestii ochrony klienta kropkę nad i, dając ubezpieczającym znacząco szerszy zakres informacji na temat ubezpieczenia inwestycyjnego oraz obniżając koszt odstąpienia od umowy. Te regulacje to dobra zmiana dla konsumentów i mam nadzieję, że sprawi, iż po ubezpieczenia inwestycyjne klienci sięgać będą bardziej świadomie, znając cechy produktu i jego przeznaczenie.
Nowy rok to także nowe, bardziej rygorystyczne wymogi wypłacalności dla ubezpieczycieli, czyli Solvency II. Prace nad tą dyrektywą toczyły się przez tak wiele lat, że nie można nowych wymogów uznać za zaskoczenie. Nie mniej na pewno nowy rok oznacza bardzo duże zmiany. Solvency II to nie tylko nowe wymogi kapitałowe, ale też inny sposób zarządzania ryzykiem czy nowe obszerne wymogi związane z raportowaniem. Konsekwencje mogą być różne – przykładowo dla niektórych zakładów ubezpieczeń może być konieczne znalezienie nowych kapitałów i należy się też spodziewać, w przypadku niektórych firm, niższej rentowności.
Mówiąc o regulacjach, trzeba też pamiętać o kolejnych zapowiadanych przez KNF wytycznych, ale nie można zapominać o dobrych praktykach, które planuje sama branża ubezpieczeniowa. W PIU toczą się obecnie prace związane z dobrymi praktykami w zakresie szkód osobowych. Szkody osobowe to ogromnie ważny temat nie tylko ze względu na wymagany wysoki standard ich obsługi. Są też istotne, bo w dużym stopniu wpływają na cenę ubezpieczenia.
Na wzrost cen ubezpieczeń OC nie można już patrzeć jak na niewiadomą z przyszłości, ale na fakt, który już zaistniał. Proces podnoszenia cen już się rozpoczął i nie zakończy się w najbliższym czasie. Koszty szkód osobowych rosną i będą rosły, dlatego osiągnięcie rentowności w ubezpieczeniach OC nie jest możliwe bez podniesienia cen.
Przy ubezpieczeniach OC istotna dla kierowców jest też kwestia bezpośredniej likwidacji szkód. To rozwiązanie oferuje już 68 proc. rynku ubezpieczeniowego, a wkrótce do systemu dołączą kolejne firmy. BLS jest usługą, która pozwala ubezpieczycielom konkurować między sobą jakością usług, a nie tylko ceną. Kierowcy z kolei mogą wreszcie patrzeć na swojego ubezpieczyciela przez pryzmat jakości usługi, a nie tylko oferowanej składki.
