Reklama

Paweł Rożyński: Nie powtórzyć błędów PO

Polski Fundusz Rozwoju (PFR) może stać się najambitniejszą od wprowadzenia planu Balcerowicza próbą zwiększenia możliwości rozwojowych Polski. To próba efektowna, ale i ryzykowna.

Publikacja: 14.12.2016 19:39

Paweł Rożyński: Nie powtórzyć błędów PO

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Fundusz, który formalnie zaczął działać w kwietniu tego roku, jest integralną częścią planu Morawieckiego. Dał właśnie znać o sobie, uczestnicząc w wielkiej operacji repolonizacji Pekao, na którą wykłada ponad 4 mld zł. W środę wicepremier Mateusz Morawiecki postawił kropkę nad i, formalnie inaugurując działanie całej Grupy PFR na bazie licznych instytucji, m.in. BGK czy Agencji Rozwoju Przemysłu.

W założeniu nowy twór ma je zintegrować, zwiększając skalę i efektywność działania. Wspierałby ekspansję zagraniczną firm, przedsięwzięcia innowacyjne i ważne dla gospodarki inwestycje, dla których ciężko byłoby pozyskać pieniądze prywatne. Rząd wiąże duże nadzieje z mającym inwestować także na kredyt wehikułem finansowym, bo w budżecie robi się pustawo za sprawą ogromnych wydatków socjalnych, jak np. 500+.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Prof. Jan Polowczyk: Polska gościnność kontra weto prezydenta
Opinie Ekonomiczne
Prof. Agnieszka Słomka-Gołębiowska: Wykorzystajmy mądrze szansę dziejową i wypracowany potencjał
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Reklama
Reklama