Aktualizacja: 21.06.2017 21:28 Publikacja: 21.06.2017 21:28
Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek
Ministerstwo Rozwoju (albo, jeśli rzecz ująć personalnie, stojący na jego czele wicepremier) stara się zminimalizować gospodarcze efekty obniżenia wieku emerytalnego, proponując z jednej strony, by zaoferować tym Polakom, którzy zechcą pracować dłużej, specjalne premie, a z drugiej planując przekazanie większości środków zgromadzonych jeszcze w OFE na prywatne konta emerytalne. Innymi słowy, chce zachęcać ludzi do dłuższej pracy i zwiększenia dobrowolnych oszczędności. Argumentując, że wprawdzie nie ma alternatywy dla realizacji kosztownych przedwyborczych obietnic, ale jednocześnie trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że bez odpowiedniej podaży na rynku pracy czeka nas drastyczne spowolnienie rozwoju gospodarczego.
Inflacja bazowa spadła i znalazła się w paśmie dopuszczalnych wahań wokół celu inflacyjnego NBP. Ale jeszcze nie...
Informacja, że na Wyspach Brytyjskich nasi rodacy zarabiają lepiej od miejscowych, paradoksalnie prowadzi do wni...
Programy kandydatów na prezydenta są w najlepszym przypadku „pilotami” inicjatyw, którymi za dwa i pół roku kusi...
Niezależnie od tego, kto będzie urzędować w Białym Domu, najważniejszym globalnym przeciwnikiem Stanów Zjednoczo...
Podział na osobne silosy regulacyjne – telekomunikację, media, pocztę, ochronę danych osobowych – traci sens. Cy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas