Świeży bakłażan też będzie z internetu

Zwyczaj kupowania produktów spożywczych w internecie rozkręci się przez nasz brak czasu i zwykłe wygodnictwo, ale także przez modę na eksperymentowanie w kuchni.

Aktualizacja: 29.06.2017 22:20 Publikacja: 29.06.2017 21:52

Świeży bakłażan też będzie z internetu

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Nie w każdym mieście swoje oddziały mają takie sieci sklepów, jak Kuchnie Świata, Organic Farma Zdrowia czy – jeszcze do niedawna, bo właśnie znikają z mapy Polski – spożywcze części Marks & Spencer albo markety takie jak wrocławskie Epi. Dlatego czytelnicy kulinarnych blogów, zwłaszcza tych z przepisami na potrawy wegetariańskie czy wegańskie, są przez kulinarnych blogerów przekierowywani w poszukiwaniu takich produktów do sklepów internetowych albo na... Allegro. Kulinarni zapaleńcy dawno mają już więc odrobioną lekcję z kupowania jedzenia w sieci i m.in. dzięki nim będzie w Polakach coraz szerzej zaszczepiany zwyczaj zaglądania do internetu przed planowanym wielkim gotowaniem. Moda na tworzenie coraz bardziej wyszukanych potraw wcale nie słabnie. Wręcz przeciwnie – coraz więcej osób będzie poszukiwać produktów, których nazwy jeszcze kilka lat temu nic im nie mówiły, a miejsce pochodzenia wymagało dyskretnego rzucenia okiem w Googlemaps.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację