Reklama

Urzędnik to nie lekarz

Możliwość wykonywania zawodu lekarza powinna zależeć od praktyki, a taką nie jest praca biurowa - mówi Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej

Publikacja: 19.09.2011 04:50

Urzędnik to nie lekarz

Foto: ROL

Red

Coraz więcej urzędniczych funkcji jest uznawanych za wykonywanie zawodu lekarza, np. zatrudnienie w podmiotach zobowiązanych do finansowania świadczeń opieki zdrowotnej ze środków publicznych, takich jak Narodowy Fundusz Zdrowia, czy kierowanie podmiotem leczniczym.

 

 

Uznawanie urzędniczych stołków za fotele w gabinecie to niebezpieczny trend, gdyż istotą zawodu lekarza jest kontakt z chorym człowiekiem i jego problemami. Trudno uznać otoczenie papierów za wypełnianie misji, jaką jest zawód lekarza. Tym bardziej że – jak wiemy z codziennej praktyki – papiery te są najczęściej niespójne, często nielogiczne i niekoniecznie przedkładają dobro pacjenta nad ekonomiczny dyktat.

Osoba zatrudniona przez płatnika świadczeń zdrowotnych zajmuje się kontrolowaniem, jakie drobne uchybienie popełnili jej koledzy lekarze, wystawiając receptę, w dokumentacji medycznej, w tabliczce na drzwiach gabinetu i jak drogie leki przepisali.

Reklama
Reklama

Przerażająca dla mnie jest wizja, że kiedyś ktoś porzuci kolumny liczb i będzie próbował leczyć. By móc z powrotem stać się lekarzem wykonującym zawód, trzeba przejść swego rodzaju katharsis, żeby zrozumieć, że dobro chorego jest nieporównanie cenniejsze od przepisów NFZ, które w świadomości urzędników są świętą księgą ochrony zdrowia.

Oczywiście, jestem w pełni świadomy, że ci, którzy są dzisiaj urzędnikami NFZ, oczekują, by moja wypowiedź brzmiała następująco: cieszymy się, że nasi koledzy z NFZ, pracując tam, nabierają doświadczenia, jak leczyć tanio, najlepiej nie przepisując leków; że mają wiedzę, jak unikać zasadzek sprokurowanych przez kontrolę oraz jak ustawiać swoich pacjentów – zwanych petentami – w kolejki itp.

Niestety, nie usłyszą tego ode mnie. Nie można bowiem ludzi leczyć bezkosztowo, a po latach spędzonych na posadzie urzędnika udawać, że to było takie samo wykonywanie zawodu jak codzienne badanie i diagnozowanie chorych. Wiedza oraz umiejętności lekarskie nabywane każdego dnia nie mogą być traktowane identycznie z siedzeniem za biurkiem. Dlatego apeluję do rządzących o zmianę przepisów regulujących te kwestie.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama