Reklama

Do rezydentów dołączają przedstawiciele wszystkich zawodów medycznych

Do protestujących rezydentów dołączają przedstawiciele wszystkich zawodów medycznych.

Aktualizacja: 16.10.2017 22:53 Publikacja: 16.10.2017 19:42

Do głodówki rezydentów, prowadzonej do tej pory w Warszawie, mają przystąpić trzy kolejne miasta

Do głodówki rezydentów, prowadzonej do tej pory w Warszawie, mają przystąpić trzy kolejne miasta

Foto: PAP, Leszek Szymański

Głodówkę w trzech kolejnych miastach i rozszerzanie protestu o następne zapowiadają rezydenci, którzy od 2 października prowadzą głodówkę protestacyjną w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Do pracy wrócą pod jednym warunkiem – że rząd przystanie na ich postulaty.

W sobotę młodzi lekarze zrezygnowali już z części żądań i liczą na to, że premier zechce wyjść im naprzeciw. – Nie postulujemy już podwyżki pensji rezydenta do 1,45 średniej krajowej, jaką zaproponowaliśmy na początku października, opiniując projekt rozporządzenia o wynagrodzeniu rezydenckim, ale 1,05 średniej, czyli ok. 4,4 tys. zł. Chcemy jednak, żeby do tej podwyżki doszło natychmiast – mówi Damian Patecki, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL). – Zależy nam również na otwarciu rozmów na temat rządowej ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, a także naszego obywatelskiego projektu, który czeka w sejmowych szufladach. Nie zmieniliśmy postulatu wzrostu nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc., ponieważ jest on kluczowy dla zdrowia Polaków – dodaje Patecki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Ochrona zdrowia
Konkurs na onkologię z Funduszu Medycznego. Wpłynęło więcej wniosków niż w 2023 r.
Ochrona zdrowia
Priorytety duńskiej prezydencji w zdrowiu. W planach start trilogów w sprawie Aktu o lekach krytycznych
Ochrona zdrowia
Ochrona zdrowia to wspólna sprawa
Ochrona zdrowia
Łukasz Jankowski, NIL: Po 2032 roku będziemy kształcić więcej lekarzy niż potrzeba
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ochrona zdrowia
Szpital nie powinien zarabiać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama