Czechy kierują wojsko do szpitali. Lekarze apelują o lockdown

W Czechach i na Słowacji od dziś osoby niezaszczepione straciły dostęp do miejsc publicznych znajdujących się pod dachem - odnotowuje Reuters. W Czechach sytuacja w szpitalach ze względu na liczbę zakażeń jest na tyle trudna, że rząd skierował do szpitali żołnierzy, aby ci wsparli medyków w walce z epidemią.

Publikacja: 22.11.2021 12:52

Praga

Praga

Foto: PAP/EPA

Władze Czech i Słowacji podjęły decyzje o nałożeniu obostrzeń na niezaszczepionych w ubiegłym tygodniu. Decyzje te weszły w życie 22 listopada.

W poniedziałek czeski rząd będzie dyskutował o wprowadzeniu w kraju stanu wyjątkowego. Czeski rząd rozważa też skierowanie do szpitali studentów medycyny, którzy mieliby odciążyć lekarzy i pielęgniarki.

Od poniedziałku w Czechach tylko zaszczepieni lub ozdrowieńcy mogą korzystać z usług restauracji, hoteli, a także brać udział w wydarzeniach publicznych, takich jak np. zawody sportowe organizowane na stadionach czy w halach.

Jednak przedstawiciele czeskiego środowiska lekarskiego mówią, że działania władz są zbyt późne, a ich skala jest zbyt ograniczona. - Jako Izba Lekarska wzywamy do natychmiastowego wprowadzenia środka, który znany jest pod nazwą lockdownu - oświadczył Milan Kubek, prezes czeskiej Izby Lekarskiej na antenie czeskiej telewizji.

Czytaj więcej

Władze Czech zapowiadają: Wstęp tylko dla zaszczepionych i ozdrowieńców

- Wzywamy do wprowadzenia obowiązkowych szczepień pracowników ochrony zdrowia, pracowników opieki społecznej, rekomendujemy też to rozwiązanie dla pracowników sektora edukacji - dodał.

Ustępujący premier Czech, Andrej Babisz oświadczył jednak, że jego kraj nie pójdzie w ślady Austrii i nie wprowadzi lockdownu. Koalicja, która ma stworzyć nowy rząd również sprzeciwia się lockdownowi, zwłaszcza zamknięciu szkół.

W poniedziałek popołudniu w Pradze ma dojść do protestu przeciwko obostrzeniom.

Tymczasem na Słowacji, w wielu rejonach kraju, rząd nakazał zamknięcie restauracji, a także ograniczenie dostępu do miejsc publicznych znajdujących się pod dachem dla osób niezaszczepionych.

Władze Czech i Słowacji liczą, że nowe obostrzenia skłonią obywateli do szczepienia się przeciw COVID-19. Na Słowacji odsetek zaszczepionych wynosi 46,8 proc. - w UE tylko w Bułgarii i Rumunii odsetek ten jest niższy. W Czechach co najmniej jedną dawką szczepionki zaszczepiło się 60 proc. mieszkańców. Tymczasem dla całej UE średni odsetek zaszczepionych wynosi 70 proc.

Władze Czech i Słowacji podjęły decyzje o nałożeniu obostrzeń na niezaszczepionych w ubiegłym tygodniu. Decyzje te weszły w życie 22 listopada.

W poniedziałek czeski rząd będzie dyskutował o wprowadzeniu w kraju stanu wyjątkowego. Czeski rząd rozważa też skierowanie do szpitali studentów medycyny, którzy mieliby odciążyć lekarzy i pielęgniarki.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Kiła, rzeżączka i chlamydia podbijają Europę. „To m.in. efekt zmian po pandemii”
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Ochrona zdrowia
Mauritius nie wpuścił norweskiego statku do portu. Obawy przed epidemią
Ochrona zdrowia
WHO: W grudniu 10 tysięcy zgonów z powodu Covid-19
Ochrona zdrowia
Pilna misja ratunkowa. Lodołamacz płynie po chorego badacza na Antarktykę
Ochrona zdrowia
Drugie po Polsce ognisko ptasiej grypy. W Seulu na H5N1 umarło 38 z 40 kotów