Olsztyński szpital MSWiA w Warmińsko-Mazurskim Centrum Onkologii (pierwszy wśród placówek wielospecjalistycznych), urazówka w Piekarach Śląskich (najlepszy szpital jednoprofilowy) i Pleszewskie Centrum Medyczne (pierwsze wśród szpitali niepublicznych) to zwycięzcy tegorocznego rankingu „Bezpieczny szpital” przygotowanego przez „Rz” i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia (CMJ).
Tworząc ranking, ocenialiśmy m.in. finanse szpitali, sposób zarządzania nimi, kwalifikacje kadry oraz warunki pobytu pacjentów. Ankiety wypełniło 258 lecznic, czyli niemal jedna trzecia działających w Polsce. – To duża próba, która pozwala nam oceniać kondycję służby zdrowia – mówi Michał Bedlicki z CMJ.
Zamknięcie roku na finansowym plusie wskazało 62 proc. szpitali. Rok temu było ich 72 proc. – to pierwszy krok wstecz w historii rankingu.
Najlepsze placówki łączy, niestety, jeden problem: wielomilionowe niezapłacone rachunki za przyjęcia pacjentów ponad limit określony w umowach z NFZ. Do tej pory Fundusz pod koniec roku płacił za nadprogramowe przyjęcia (przynajmniej części pacjentów). Dyrektorzy ostrzegają, że jeśli NFZ nie wróci do tej praktyki, będą w końcu musieli ograniczyć leczenie chorych.
– Przez kilka lat udało się nam zredukować długi z 27 do 9 mln zł. W ciągu ostatniego roku znowu wzrosły do 18 mln zł – denerwuje się Janusz Chełchowski, dyrektor szpitala MSWiA w Olsztynie. – NFZ jest mi winien 30 mln zł. Oddałem sprawę do sądu, ale i tak musiałem wstrzymać przyjęcia na niektóre oddziały. Nie odmawiamy np. na onkologii, bo jest to leczenie ratujące życie.