Była już stażystka wystąpiła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskiem o interpretację, jakie składki ma płacić, jeśli podpisze kontrakt ze szpitalem, w którym do tej pory uczyła się zawodu.
Lekarka zasugerowała, że przez pierwsze dwa lata tej współpracy może skorzystać z preferencyjnych stawek składek. Oszczędność jest bardzo duża. Preferencyjne składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne wynoszą miesięcznie tylko 414,85 zł. Przedsiębiorca bez prawa do ulgi płaci zaś co najmniej 972,40 zł. Zgodnie z art. 18a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych preferencje przysługują osobom, które dopiero co założyły działalność.
Warunkiem jest jednak to, że przedsiębiorca w ciągu ostatnich pięciu lat nie mógł prowadzić innej działalności gospodarczej oraz że w ramach nowo otwartej firmy nie będzie współpracował z dotychczasowym pracodawcą i wykonywał na jego rzecz czynności wpisanych dotychczas w zakres jego obowiązków jako pracownika na etacie.
Lekarka stwierdziła, że dotychczas pracowała na etacie w szpitalu, z którym zamierza podjąć współpracę jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, ale zakres dotychczasowych czynności jako stażystki znacząco różni się od tego, co będzie robiła jako lekarz.
Powołała się przy tym na art. 15 ustawy z 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Zgodnie z nim stażyści mają znacząco ograniczone prawo do wykonywania tego zawodu. Wynika z niego, że lekarz w czasie stażu nie może samodzielnie podejmować decyzji w kwestii leczenia pacjentów ani nawet wypisywać im recept czy też wydawać opinii i orzeczeń lekarskich.