"Rz": W trzecim tygodniu stycznia zniósł Pan w swoim szpitalu limity na świadczenia onkologiczne w pierwszym kwartale 2014 r. To jedyny szpital, który zdecydował się na taki krok.
Dr n med. Zbigniew Pawłowicz: To moja osobista decyzja jako dyrektora. Skoro możliwość zniesienia limitów na onkologię zapowiedział sam premier Donald Tusk, postanowiłem wyjść mu naprzeciw i przekonać się, jak zadziała to w praktyce. Swój pomysł na skrócenie kolejek w onkologii Minister Zdrowia Bartosz Arłukowicz ma przedstawić wiosną. Możliwe, że wcześniej poprosi nas, dyrektorów centrów onkologii, o uwagi. Chciałbym przystępować do tej rozmowy z konkretami, twardymi danymi liczbowymi, a nie założeniami. Wyniki działań za styczeń przedstawię 4 lutego na konferencji prasowej z okazji Światowego Dnia Walki z Rakiem w Warszawie
Nie boi się Pan bankructwa?
Nie, bo z nieograniczonych świadczeń mogą korzystać jedynie pacjenci ze zdiagnozowanym nowotworem, potwierdzonym badaniem histopatologicznym, a decyzję konsultowałem z Tomaszem Pieczką, dyrektorem kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ. Jego decyzja o zapłaceniu za nadwykonania za 2013 rok umożliwiła m.in. zniesienie limitów na leczenie onkologiczne w roku 2014. Dzięki rozróżnieniu na pacjentów zdiagnozowanych i tych, którzy tylko przyszli się przebadać, będziemy mieć informacje, jak dużą część leczonych stanowią chorzy na raka. Zniesienie limitów jest szczególnie istotne dla osób badających się w programach profilaktycznych raka szyjki macicy, raka piersi i raka jelita grubego, którzy w ramach tzw. pogłębionej diagnostyki onkologicznej powinni mieć wyjątkowo krótki czas oczekiwania na ostateczne rozpoznanie, nie dłuższy niż 14 dni.
Centrum Onkologii w Bydgoszczy zapewnia leczenie zgodnie z najlepszymi światowymi standardami - symboliczny czerwony dywan chcemy rozwijać przed pacjentem, który trafia do nas pierwszy raz, z rozpoznaniem z innego ośrodka. Ma być przyjęty przez lekarza w dniu zgłoszenia i otrzymać pełną informację o planie leczenia oraz rozpocząć je nie później niż w ciągu następnych 14 dni.