Reklama

Sztuczne płuca w karetce dla noworodka

Nawet kilkadziesiąt noworodków rocznie można by uratować dzięki ostremu dyżurowi zespołu zapewniającego krążenie pozaustrojowe (ECMO).

Aktualizacja: 05.11.2019 12:48 Publikacja: 05.11.2019 07:00

Sztuczne płuca w karetce dla noworodka

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gojarski Dariusz Gojarski

Kilkanaście noworodków rodzących się z niewydolnością oddechową przeżywa co roku dzięki zastosowaniu krążenia pozaustrojowego ECMO (extracorporeal membrane oxygenation), układowi mechanicznego wspomagania płuc i serca. Metoda, stosowana we wszystkich ośrodkach kardiochirurgii, dostępna jest tylko w dwóch szpitalach dziecięcych. W praktyce natomiast noworodki z zagrażającą życiu ostrą niewydolnością oddechową, której nie da się wyleczyć konwencjonalnymi metodami, mają dostęp do ECMO tylko w jednym z nich.

Klinika Intensywnej Terapii i Wad Wrodzonych Noworodków i Niemowląt Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki (ICZMP) w Łodzi dzięki ECMO ratuje kilkanaście noworodków rocznie.

Jak mówi szefowa kliniki prof. Iwona Maroszyńska, zazwyczaj są to maluchy urodzone w tamtejszym ośrodku, rzadziej z innych szpitali. Profesor Maroszyńskiej marzy się ostry dyżur ECMO, który wyjeżdżałby do potrzebujących maluchów w całym kraju.

Czytaj także: Prywatny ambulans już nie na NFZ

– W niewydolności oddechowej liczy się czas. Ważne, żeby dziecko zostało podłączone do ECMO jak najszybciej, najlepiej już w karetce. Taki dyżur musiałby pełnić zespół złożony z neonatologa, kardiochirurga, anestezjologa i przeszkolonej pielęgniarki – tłumaczy prof. Maroszyńska.

Reklama
Reklama

Nad takim rozwiązaniem zastanawia się dyrektor ICZMP prof. Maciej Banach.

– Będziemy się starali przekonać resort zdrowia o konieczności uruchomienia takiego dyżuru dla dzieci z całego kraju. Dziś wiele z nich nie ma szansy na pomoc, bo lekarze z dalszych stron kraju boją się ich wysyłać do Łodzi karetką, w której nie ma urządzenia ECMO – mówi.

Jak tłumaczą specjaliści, samo urządzenie łatwo zainstalować w karetce. Wymaga tylko stabilizacji. A ponieważ w ICZMP są cztery urządzenia, jedno może bez trudu obsługiwać karetkę. Większym problemem będą dyżury specjalistów.

Dzięki uruchomieniu takiego pogotowia można by uratować nawet kilkanaście noworodków rocznie.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama