Roborace: Kraksa wyścigówki bez kierowcy

Elektryczny samochód bez kierowcy biorący udział w wyścigach rozbił się na torze. Maszyna źle oceniła prędkość.

Aktualizacja: 21.02.2017 21:47 Publikacja: 21.02.2017 17:01

Autonomiczna wyścigówka jest wyposażona w laserowy system oceny otoczenia.

Autonomiczna wyścigówka jest wyposażona w laserowy system oceny otoczenia.

Foto: materiały prasowe

Wyścigi Roborace mają na celu spopularyzowanie techniki elektrycznego napędu oraz autonomicznych systemów prowadzenia samochodów. To drugie zadanie będzie trudniejsze w realizacji, bo auto bez kierowcy spowodowało wypadek już w pierwszych zawodach. Dwa autonomiczne pojazdy Devbot ścigały się w Buenos Aires, przed zawodami elektrycznych jednoosobowych wyścigówek Formuły E.

To był pierwszy wyścig dwóch samochodów sterowanych przez komputery. Wcześniej Roborace pokazywało auta tylko pojedynczo. Nie było też mowy o bezpośredniej rywalizacji. – Pomalowany na żółto samochód Devbot 2 starał się wyprzedzić Devbot 1 i wszedł pełnym gazem w ostry wiraż. Uderzył w kraniec barierki – mówi sieci BBC Justin Cooke, odpowiedzialny za marketing w Roborace. – Samochód jest zniszczony, ale da się go naprawić. Jednak najpiękniejsze jest to, że żaden człowiek nie został ranny, bo kierowcy tam nie było.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku