– Naszymi zagranicznymi inwestycjami interesują się klienci z Polski. Pierwsze umowy w niemieckim biurze sprzedaży zostały już podpisane. Mieszkania są kupowane zarówno w celach inwestycyjnych, jak i na własny użytek – mówi Waldemar Wasiluk, wiceprezes spółki Victoria Dom.
Deweloper na niemieckim rynku prowadzi dziewięć inwestycji. Dwie w Berlinie firma już oddała. Kolejne dwie są w budowie. W najbliższych miesiącach rozpocznie budowy w Berlinie i Lipsku.
– Nasze inwestycje w Niemczech nie są tak duże jak te w Polsce, ale pod względem wartości są zbliżone do średnich projektów realizowanych przez nas w Warszawie – mówi wiceprezes Victorii Dom. - Planujemy nasz biznes na długie lata i rozwijamy się także na niemieckim rynku. Priorytetowy jest jednak ciągle rynek krajowy.
Waldemar Wasiluk zapowiada wprowadzenie do sprzedaży w I kw. 2021 r. 600 mieszkań w kraju.
– Ceny są podobne, choć w Polsce w złotówkach, a w Niemczech w euro. Koszty budowy w Niemczech są przy tym znacznie wyższe. Przede wszystkim wynika to z przepisów prawnych oraz faktu, że w Niemczech w sprzedaży są mieszkania pod klucz – tłumaczy wiceprezes. - Kolejna sprawa to preferencje nabywców. Funkcjonalne, dwupokojowe lokale o powierzchni nieco ponad 40 mkw. to bardzo dobrze skrojony produkt w Polsce. Natomiast w Niemczech kompaktowe mieszkanie to cztery pokoje w lokalu o powierzchni co najmniej 80 mkw.