W obecnie wydawanych pozwoleniach budowlanych przedsiębiorca nie znajdzie już sformułowania, że użytkowanie może rozpocząć po uzyskaniu na nie pozwolenia. Będzie tam tylko informacja o tym, jakie grupy obiektów wymagają takiego pozwolenia. Sam musi się zorientować, czy ten obowiązek go dotyczy. Zazwyczaj okaże się, że tak. Nawet wtedy, gdy buduje niewielki warsztat, sklep czy tylko dobudowuje parking przy coraz bardziej obleganej kawiarni.
Art. 55 prawa budowlanego mówi, że pozwolenie na użytkowanie jest wymagane wtedy, gdy obiekt jest zaliczony do kategorii budowlanych: V, IX - XVIII, XX, XXII, XXIV, XXVII - XXX. Przy większości inwestycji dotyczących firm przedsiębiorca będzie musiał uzyskać taką decyzję. W ramce poniżej podajemy, o jakie konkretnie obiekty chodzi.
Ponadto pozwolenie na użytkowanie będzie niezbędne, jeżeli ma miejsce legalizacja samowoli budowlanej. Jest potrzebne także wtedy, gdy użytkowanie obiektu ma się zacząć przed zakończeniem wszystkich robót budowlanych. - Nie znaczy to, że można oddać do użytku obiekt wstanie surowym lub nawet surowym zamkniętym -zastrzega Mariola Berdysz, dyrektor Wszechnicy Budowlanej. - Nikt się na to nie zgodzi. Ale np. mogą jeszcze trwać prace wykończeniowe w części budynku albo na terenie przy obiekcie.
Inwestor, który musi uzyskać pozwolenie na użytkowanie, najpierw zawiadamia o zakończeniu budowy odpowiednie inspekcje. Konkretnie chodzi o:
-Państwową Inspekcję Sanitarną, przy czym zazwyczaj będzie to powiatowy inspektor sanitarny;