Spółdzielcy, którzy będą chcieli wykupić mieszkanie lokatorskie, zapłacą kwotę nominalnej wartości kredytu lub dotacji przypadającej na ich lokal (jeżeli spółdzielnia z nich korzystała). Nie będą to duże pieniądze, bo rzędu kilkuset złotych. Dlatego wielu spółdzielców czeka z niecierpliwością na wejście w życie tych przepisów.
Nie wiadomo jednak, czy to w ogóle nastąpi. Zdaniem Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP przepisy dotyczące przekształceń mieszkań lokatorskich oraz szereg innych nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych są sprzeczne z konstytucją.
Z tego m.in. powodu związek wystąpił do prezydenta, by nie podpisywał tej nowelizacji. Do tej pory wpłynęło w tej sprawie 71 petycji podpisanych przez 900 osób.
- W tej chwili członkowie spółdzielni płacą za przekształcenie spółdzielczych lokatorskich praw dużo więcej, często kilkadziesiąt tysięcy złotych - mówi Ryszard Jajszczyk, dyrektor biura tego związku. Po wejściu w życie ustawy będą to kwoty góra kilkaset złotych. Jedni spółdzielcy uwłaszczą się - uważa - kosztem innych. Już raz Trybunał Konstytucyjny się wypowiadał w podobnej sprawie.
Poseł Grzegorz Tobiszowski, jeden ze współautorów nowelizacji, uważa zarzuty związku za bezpodstawne.