– Globalna wartość w 2008 r. wyniesie ok. 770 mld dolarów, co oznacza spadek o 17 procent – prognozują autorzy raportu „Atlas inwestycji międzynarodowych 2008”. Szacowana wielkość będzie prawie trzykrotnie większa niż jeszcze pięć lat temu.
Najpopularniejsze lokalizacje inwestycyjne na świecie to nadal USA, Wielka Brytania, Niemcy, Francja i Japonia.
Analitycy z Cushman & Wakefield zauważają, że najlepsze wyniki osiągały w ubiegłym roku rynki wschodzące (m.in. Ukraina, Turcja, Bułgaria i Węgry).W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych miejsc inwestycyjnych w świecie znalazły się także Chiny z inwestycjami na poziomie ok. 15 mld dolarów.
– Największy wzrost regionalny odnotowano w obu Amerykach, przy czym inwestycje w Ameryce Łacińskiej wzrosły o 87 proc., a w Ameryce Północnej – o 49 proc. Dla Azji był to również dobry rok, w którym poziom inwestycji wzrósł o 27 proc., do 145 mld euro. Inwestycje w Europie także zwiększyły się, jednak tylko o 10 proc., osiągając poziom 349 mld dolarów – czytamy w raporcie.
– W 2008 r. oczekuje się wzrostu znaczenia inwestorów zagranicznych na wszystkich rynkach globalnych, ponieważ dążą oni do większych zysków i lepszej dywersyfikacji w celu ograniczenia ryzyka.