Umowa bez negocjacji

O kupowaniu lokali od spółdzielni rozmawiamy z Ksawerym Dzitko z kancelarii prawnej Magnusson

Aktualizacja: 21.04.2008 13:02 Publikacja: 21.04.2008 01:18

Rz: Co warto wiedzieć, zanim podpiszemy umowę z deweloperem lub spółdzielnią mieszkaniową?

Ksawery Dzitko:

W zależności od wysokości środków, które chcemy przeznaczyć na ten cel, możemy się zdecydować na zakup mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej lub od dewelopera. Dokonując wyboru właściwego podmiotu, nie tylko należy ocenić jego renomę na rynku nieruchomości oraz ofertę skierowaną do potencjalnych nabywców, lecz również nie wolno zapomnieć o dokładnym zapoznaniu się z postanowieniami umowy, którą będziemy zobowiązani podpisać. Należy też sprawdzić tytuł prawny spółdzielni lub dewelopera do nieruchomości, na której ma zostać wybudowane nasze nowe mieszkanie. Przed zakupem mieszkania warto także zapoznać się z księgą wieczystą prowadzoną dla danej nieruchomości przez sąd rejonowy właściwy dla miejsca jej położenia. Dostęp do księgi wieczystej jest bezpłatny i jest ona jawna. Decydując się na budowę mieszkania ze spółdzielnią, należy pamiętać, że zazwyczaj treść umowy nie podlega negocjacjom, gdyż spółdzielnie posługują się gotowymi i z góry ustalonymi wzorcami umów. Zwykle inaczej wygląda to u deweloperów, gdzie zasady zakupu mieszkania regulowane są w umowie, której postanowienia mogą być indywidualnie dostosowane do potrzeb kupującego. Trzeba pamiętać, iż budowa mieszkania ze spółdzielnią podlega innym zasadom niż zakup mieszkania u dewelopera.

Czym się więc różni kupno lokum od spółdzielni i dewelopera?

Zasadniczą i najistotniejszą kwestią, która odróżnia zakup mieszkania w spółdzielni i od dewelopera, jest fakt, że kupując lokum w spółdzielni, nie zapłacimy za nie ceny ustalonej na początku inwestycji, tak jak ma to miejsce w przypadku umów z deweloperem. Wówczas bowiem końcowa cena zostanie ustalona dopiero po zakończeniu inwestycji i ostatecznym rozliczeniu jej kosztów.

Zgodnie z postanowieniami ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z 15 grudnia 2000 roku, jeżeli przy końcowym rozliczeniu inwestycji okaże się, że początkowy kosztorys zakładał mniejsze wydatki na budowę, czyli jeśli na przykład w trakcie budowy wzrosły ceny materiałów budowlanych lub koszty robocizny, to różnicę powstałą między początkowym a ostatecznym kosztorysem sporządzonym po zakończeniu inwestycji będą musieli pokryć proporcjonalnie członkowie spółdzielni. Należy jednak pamiętać, iż spółdzielnie mieszkaniowe nie są przedsiębiorcami, którzy zarabiają na podejmowanych przez siebie inwestycjach, więc koszty budowy obejmują tylko takie wydatki, które spółdzielnia rzeczywiście ponosi. W przypadku zakupu mieszkania od dewelopera jego cena – teoretycznie – jest stała i nie wzrasta, nawet jeśli będą wyższe koszty budowy. Ponadto, decydując się na nabycie lokalu w spółdzielni, musimy najpierw zostać przyjęci w poczet jej członków. Następnym krokiem jest zawarcie ze spółdzielnią umowy o budowę mieszkania i wniesienie wkładu budowlanego, którego wysokość jest ustalana według zasad określonych w statucie i w umowie o budowę mieszkania zawartej ze spółdzielnią, proporcjonalnie do udziału przypadającego na dane lokum w całkowitym koszcie inwestycji. Spółdzielnia ustanawia odrębną własność mieszkania na rzecz członka spółdzielni, z którym podpisała umowę o budowę mieszkania, najpóźniej w ciągu trzech miesięcy po jego wybudowaniu, a jeżeli wymagane jest pozwolenie na użytkowanie – najpóźniej w ciągu trzech miesięcy od dnia uzyskania takiego pozwolenia.

Czy można rozwiązać umowę o budowę mieszkania?

Tak. Umowa o budowę mieszkania ulega rozwiązaniu w wyniku jej wypowiedzenia przez każdą stronę, czyli zarówno przez członka spółdzielni, jak i przez samą spółdzielnię. Spółdzielnia ma prawo wypowiedzieć umowę, np. gdy członek spółdzielni lub jego następca prawny z przyczyn leżących po jego stronie nie dotrzymał takich warunków umowy, bez których dalsza realizacja zadania inwestycyjnego albo ustanowienie odrębnej własności lokali wzniesionych w ramach wspólnie realizowanego zadania inwestycyjnego stałoby się niemożliwe lub też napotkałoby poważne utrudnienia.

Czy mieszkania spółdzielcze można sprzedać?

Już w chwili zawarcia ze spółdzielnią umowy o budowę mieszkania, zgodnie z postanowieniami art. 19 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, powstaje roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu, zwane ekspektatywą. Ekspektatywa ta jest zbywalna wraz z wkładem budowlanym albo jego wniesioną częścią, przechodzi na spadkobierców oraz podlega egzekucji, a zbycie jej wymaga formy aktu notarialnego i staje się skuteczne z chwilą przyjęcia nabywcy w poczet członków spółdzielni.

Rz: Co warto wiedzieć, zanim podpiszemy umowę z deweloperem lub spółdzielnią mieszkaniową?

Ksawery Dzitko:

Pozostało 98% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów