>> W przypadku mieszkań dwupokojowych od stycznia do grudnia 2008 koszty wynajmu wzrosły o 5 proc. w Katowicach, 14 proc. w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu i 10 proc. w Poznaniu i Gdańsku. Najtaniej – za 1460 złotych – można wynająć dwa pokoje w Katowicach. W Gdańsku i Poznaniu koszty są na podobnym poziomie 1520 – 1550 złotych. W Krakowie trzeba zapłacić 1800 złotych, we Wrocławiu – 2000 zł i w Warszawie – 2215 złotych.

>> Wynajęcie mieszkania trzypokojowego wszędzie, z wyjątkiem Gdańska, jest droższe w grudniu w porównaniu ze styczniem 2008 r. W pozostałych miastach koszty najmu wzrosły: o 6 proc. – we Wrocławiu, 11 proc. – w Warszawie i Krakowie, 14 proc. – w Poznaniu i 15 proc. w Katowicach.

>> Skąd podwyżki czynszów? W ciągu ostatniego półrocza, kiedy to popyt na mieszkania do wynajęcia wzrósł na skutek powiększenia się grupy osób, które nie mogą kupować mieszkania w obecnej sytuacji rynkowej. Stawki za wynajem rosły także w konsekwencji wprowadzania na rynek wynajmu mieszkań nowych, o wysokim standardzie wykończenia i wyposażenia.

>> Według analityków Szybko.pl prawdopodobny jest dalszy wzrost kosztów wynajmu. Założenie jest jednak takie, że podstawowe czynniki zewnętrzne pozostają niezmienne.

>> Jeśli ceny mieszkań będą nadal spadać, możliwe jest, że zwiększy się liczba osób kupujących własne lokale i tym samym spadnie popyt na te do wynajęcia. Z drugiej strony podaż będzie nadal rosła, jeśli deweloperzy rzeczywiście zdecydują się na przeznaczenie pod wynajem mieszkań niesprzedanych, może to znacząco wpłynąć na wielkość podaży i zahamować wzrost cen.