Bez banków i doradców

Właściciele lokali usługowych stracili wielu najemców w najatrakcyjniejszych punktach Warszawy. Seryjnie z umów rezygnowali doradcy finansowo-ubezpieczeniowi, banki zamykały swe oddziały

Publikacja: 08.03.2010 01:05

– Doradcy finansowi nadal mają kłopoty w związku z kryzysem finansowym, w ich branży trwają przejęcia. Natomiast banki powoli znów rozwijają sieć oddziałów. Daleko jednak do sytuacji sprzed kryzysu. Banki, chcąc wykorzystać obecną sytuację, stanowczo negocjują stawki czynszu z właścicielami lokali usługowych – zapewnia Andrzej Brochocki, wspólnik zarządzający Kancelarią Brochocki Nieruchomości.

Dodaje, że większość banków nadal redukuje wynajmowane biura. Tylko nieliczne spółki, które dopiero rozwijają się w Polsce, decydują się na dodatkową powierzchnię.

[srodtytul]Kłopoty finansistów[/srodtytul]

– Na razie ciężko jeszcze mówić o większym zapotrzebowaniu na powierzchnię usługową i biurową. Większość banków, które jeszcze niedawno bardzo intensywnie rozwijały swoją sieć oddziałów, jest bardzo ostrożna. Wolą przenieść oddziały w lepsze lokalizacje, niż stworzyć nowe, co się cały czas łączy z likwidacją najmniej rentownych placówek. Również doradcy finansowo-ubezpieczeniowi raczej zamykają, niż tworzą nowe placówki. Spadek popytu na kredyty hipoteczne dał się tej branży dość mocno we znaki i w tej chwili musi ona dość mocno racjonalizować koszty – wyjaśnia Jarosław Prawicki z działu powierzchni biurowych CB Richard Ellis.

Jednak analitycy z Cushman & Wakefield liczą na umiarkowany wzrost liczby oddziałów bankowych w najlepszych lokalizacjach. – Najbardziej aktywne na rynku są firmy z branż, które najmniej ucierpiały w czasie kryzysu, a są to przede wszystkim firmy z branży farmaceutycznej, ubezpieczeniowej czy FMCG (dóbr szybko zbywalnych) – wylicza Jakub Marszałek z działu powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield. – Mimo poprawy wskaźników makroekonomicznych dla firm nadal najważniejszą kwestią jest obniżenie kosztów najmu i to w dużej mierze one decydują o relokacji do konkretnego budynku lub też o pozostaniu w obecnej lokalizacjach – dodaje.

[srodtytul]Chcą płacić mniej[/srodtytul]

Dlatego też największym popytem cieszą się powierzchnie najtańsze. – Najemcy wiedzą, że przy obecnych cenach mogą zabezpieczyć sobie powierzchnię biurową na najbliższe kilka lat po bardzo atrakcyjnych stawkach, i chcą z tego skorzystać – mówi Jarosław Prawicki.

Przez ostatnich kilka lat najemcy najchętniej wybierali budynki zupełnie nowe, natomiast dziś dużym wzięciem cieszą się obiekty nieco starsze, oferujące korzystniejsze warunki finansowe i posiadające już wykończone lokale. Obiektem zainteresowania są najczęściej lokalizacje poza centrum miasta, oczywiście ze względu na niższe czynsze.

– Niektóre spółki wykorzystują sytuację na rynku i niższe czynsze do przeprowadzki do centrum, na co jeszcze rok czy dwa lata temu nie było ich stać. Dotyczy to najemców większych, szukających powyżej tysiąca mkw. Natomiast małe firmy najczęściej zostają w obecnych biurach, żeby nie ponosić kosztów związanych z przeprowadzką, wykończeniem powierzchni. Poza tym przy okazji przedłużania umowy najczęściej udaje im się zbić dotychczasową stawkę czynszu – tłumaczy Prawicki.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=d.kaczynska@rp.pl]d.kaczynska@rp.pl[/mail][/i]

– Doradcy finansowi nadal mają kłopoty w związku z kryzysem finansowym, w ich branży trwają przejęcia. Natomiast banki powoli znów rozwijają sieć oddziałów. Daleko jednak do sytuacji sprzed kryzysu. Banki, chcąc wykorzystać obecną sytuację, stanowczo negocjują stawki czynszu z właścicielami lokali usługowych – zapewnia Andrzej Brochocki, wspólnik zarządzający Kancelarią Brochocki Nieruchomości.

Dodaje, że większość banków nadal redukuje wynajmowane biura. Tylko nieliczne spółki, które dopiero rozwijają się w Polsce, decydują się na dodatkową powierzchnię.

Pozostało 82% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej