Firmy znowu szukają dużych hal

– Wolnych magazynów będzie systematycznie ubywać. Największym zainteresowaniem najemców cieszą się dziś Śląsk oraz Warszawa i jej okolice. Wiele pytań pada też o Wrocław – mówi Marek Kiwak z firmy CB Richard Ellis

W I kwartale 2010 r. w całej Polsce doszło do podpisania umów najmu na niemal 400 tys. mkw. magazynów. – Dla porównania: w całym 2009 r. firmy wynajęły 990 tys. mkw., z czego umowy tylko na 217 tys. mkw. podpisano w ciągu pierwszych trzech miesięcy ubiegłego roku – wylicza Joanna Sinkiewicz z firmy DTZ. Dodaje, że w porównaniu z analogicznym okresem minionego roku wzrosła również średnia wielkość transakcji. W pierwszym kwartale 2009 r. spadła poniżej 5 tys. mkw., a dziś wynosi ponad 7 tys. mkw.

[srodtytul]Dobre prognozy[/srodtytul]

O ożywieniu na rynku powierzchni magazynowych mówi też Wioleta Wojtczak z firmy King Sturge. Jej zdaniem najważniejszą transakcją I kwartału 2010 r. był wynajem 57 tys. mkw. przez sieć handlową Tesco.

– Magazyn powstanie w formule BTS, czyli zgodnie z wymogami technicznymi najemcy. Zbuduje go Panattoni, w ramach projektu Panattoni Park Gliwice – opowiada Wioleta Wojtczak. – Inne transakcje dotyczące wynajmu dużej powierzchni dotyczą przedłużenia umów przez Raben w ProLogis Park Chorzów (28,8 tys. mkw.) oraz przez Viva Group w ProLogis Park Teresin (24,4 tys. mkw.) – wylicza Wojtczak.

Analitycy podkreślają, że w tym roku wygasa wiele kontraktów najmu magazynów podpisanych w 2007 r., bardzo dobrym dla sektora magazynowego. To oznacza, że zanosi się na renegocjacje.

– Podczas gdy w zeszłym roku najemcy częściej myśleli o rezygnacji z najmu powierzchni lub jej ograniczeniu, dziś decydują się na przedłużenie nawet dużych kontraktów – zauważa Joanna Sinkiewicz.

Do tej pory na przedłużenie umów zdecydowały się – oprócz wymienionych Raben i Viva Group – m.in. firma FM Logistic (19,5 tys. mkw. w Prologis Park Chorzów).

[srodtytul]Bez spekulacji[/srodtytul]

– Od stycznia do marca wynajęliśmy ponad 95 tys. mkw. powierzchni magazynowej. W porównaniu z 2009 r. jest to wynik lepszy o ok. 40 tys. mkw. I są to wszystko kontrakty z nowymi klientami. Ze względu na tak duże zainteresowanie zaczęliśmy budować nowe magazyny – w Poznaniu, we Wrocławiu, w Toruniu, Ożarowie pod Warszawą, w Gliwicach i Czeladzi, łącznie 190 tys. mkw. – zapewnia Robert Dobrzycki, partner zarządzający Panattoni Europe na Europę Środkową i Wschodnią.

Magdalena Szulc z firmy Segro zapewnia, że zwiększyła się aktywność zarówno najemców, jak i agencji doradczych. – Wynika to przede wszystkim z poprawy klimatu inwestycyjnego oraz ożywienia gospodarczego w sferze produkcji. Ze względu na istniejącą obecnie sporą liczbę wolnych metrów kwadratowych rynek magazynowy jest nadal mocno konkurencyjny – twierdzi Magdalena Szulc.