Szpital z „klocków” rośnie w oczach

Zaledwie w kilka dni na warszawskim Ursynowie stanęła pierwsza kondygnacja miejskiej lecznicy zbudowanej z modułów. Gotowe są już m.in. gabinety zabiegowo-diagnostyczne oraz pokoje dla pacjentów.

Publikacja: 23.07.2010 08:46

Wszystkie moduły, z których powstanie nowa lecznica, ważą łącznie 600 ton. Są przewożone do Polski z

Wszystkie moduły, z których powstanie nowa lecznica, ważą łącznie 600 ton. Są przewożone do Polski z Niemiec specjalnymi ciężarówkami

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Na placu budowy nowej miejskiej lecznicy przy ul. Kajakowej robota idzie pełną parą. – Pracujemy od świtu do wieczora, nawet w weekendy. Gdy przyjmujemy dostawy modułów i je składamy, jednocześnie pracuje nawet 50 osób – tłumaczy Bartosz Lemańczyk, kierownik budowy.

Dzienne Ursynowskie Centrum Zabiegowe powstanie zaledwie w trzy miesiące. Jest pierwszą należącą do miasta lecznicą budowaną z modułów wyprodukowanych w Niemczech.

W czwartek postępy prac na Ursynowie oceniali urzędnicy, m.in. wiceprezydent Jacek Wojciechowicz. – W Szwajcarii już od 40 lat szpitale są budowane w systemie modułowym. Taka technologia pozwala na szybką reakcję na potrzeby mieszkańców – podkreśla Jacek Wojciechowicz.

– Budując taki szpital tradycyjną metodą, potrzebowalibyśmy co najmniej dwóch lat. A tak jest gotowy w kilka miesięcy – dodaje Lemańczyk.

[srodtytul]Niemieckie kolosy [/srodtytul]

Na razie do stolicy dotarło 11 modułów. Każdy jest wykończony „pod klucz” – wstawione są w nich okna i drzwi, na ścianach położone kafelki, zamontowana jest ceramika, a także wszelkie instalacje takie jak wodno-kanalizacyjna, gazowa czy przewody wentylacyjne.

– Na miejscu łączymy tylko poszczególne elementy, np. kable czy rury – wyjaśnia Lemańczyk.

Ostatnie „klocki” na Ursynów dotrą najpóźniej w najbliższy poniedziałek. Każdy z nich waży od 10 do 40 ton.

– Najcięższe są te, z których powstaną sale operacyjne. Mają tzw. osłonę ołowiową, czyli specjalne zabezpieczenie przed promieniowaniem rentgenowskim – wyjaśnia Remigiusz Cichocki z firmy Cadolto, wykonawcy modułów.

Cały trzykondygnacyjny budynek będzie zestawiony za kilka dni, jednak pacjenci zostaną przyjęci dopiero jesienią, do października potrwają bowiem prace wykończeniowe.

– Wewnątrz jeszcze raz pomalujemy ściany i będziemy wyposażać sale w specjalistyczny sprzęt. Na zewnątrz trzeba zrobić m.in. elewację. Na razie brakuje też dróg i parkingu. Postawimy również dwa małe budynki: tlenownię i agregat prądotwórczy – wymienia Remigiusz Cichocki. Trwa też remont stojącej już „starej” przychodni, z którą będzie połączony nowy szpital. Cała inwestycja ma kosztować ok. 30 mln zł.

[srodtytul]Więcej [link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/284207,497688_Szpital_z__klockow__rosnie_w_oczach.html]w Życiu Warszawy[/link][/srodtytul]

Na placu budowy nowej miejskiej lecznicy przy ul. Kajakowej robota idzie pełną parą. – Pracujemy od świtu do wieczora, nawet w weekendy. Gdy przyjmujemy dostawy modułów i je składamy, jednocześnie pracuje nawet 50 osób – tłumaczy Bartosz Lemańczyk, kierownik budowy.

Dzienne Ursynowskie Centrum Zabiegowe powstanie zaledwie w trzy miesiące. Jest pierwszą należącą do miasta lecznicą budowaną z modułów wyprodukowanych w Niemczech.

Pozostało 82% artykułu
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie