Statystyczny Polak może miesięcznie kupić 0,8 mkw. mieszkania. Na tyle bowiem starcza przeciętne wynagrodzenie. Niskie dochody i wysoki koszt budowy nowych lokali powodują, że wiele osób nie może zaspokoić swoich potrzeb mieszkaniowych.
Rząd chce to zmienić. 3 marca 2011 r. przedstawił posłom dokument w sprawie głównych problemów, celów i kierunków programu wspierania rozwoju budownictwa mieszkaniowego do 2020 r. Proponuje w nim sporo zmian w przepisach.
Najmniej ma dotyczyć regulacji wspierających budownictwo socjalne. Zdaniem rządu są one dobre, tylko środki, które zostały przeznaczone na ich realizację, tj. refundację gminom kosztów budowy lokali socjalnych lub adaptację pomieszczeń na ten cel – zbyt małe. Proponuje się więc zwiększenie dotacji, dzięki czemu powstałoby 7,5 tys. tego typu lokali oraz 400 miejsc w noclegowniach (od 2015 r.).
Rząd chce ponadto wskrzesić budownictwo pod wynajem. Będą to mieszkania dla osób, których nie stać na kredyt mieszkaniowy w banku
. Mają je budować Towarzystwa Budownictwa Społecznego, spółdzielnie oraz deweloperzy. Lokal pod wynajem będzie można wykupić.