Ceny materiałów budowlanych w górę

Ceny większości materiałów będą rosły i w tym, i w kolejnym roku. Tak przewidują producenci i hurtownicy. Ich zdaniem trudno będzie wybudować w przyszłości dom taniej niż obecnie

Publikacja: 30.05.2011 01:04

Ceny materiałów budowlanych w górę

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

– Materiały budowlane będą drożeć. Na skutek wzrostu kosztów produkcji i spadku cen sprzedaży w ostatnich latach marże producentów znacznie się obniżyły, a wielu z nich pracuje poniżej granicy opłacalności. Taka sytuacja w dłuższym okresie nie jest możliwa do utrzymania, bo firmom zabraknie pieniędzy nie tylko na dalszy rozwój, ale i na bieżącą działalność – uważa Cezary Szeszuła, prezes zarządu spółki Xella Polska, producenta materiałów Silka Ytong.

Na progu opłacalności

O tym, że budowanie będzie droższe, mówi też Andrzej Kaczor, dyrektor zarządzający w firmie Soudal, która jest wytwórcą chemii budowlanej. – Materiały będą drożały w związku z rosnącymi cenami surowców oraz kosztami robocizny, transportu i energii. Dziś nawet mocny polski złoty nie rekompensuje tych różnic – twierdzi Andrzej Kaczor. – W przypadku bardzo wielu grup materiałów budowlanych marże oscylują już bardzo blisko progu opłacalności. Dlatego producenci i dystrybutorzy nie mają możliwości zniwelowania podwyżki cen produktów kosztem marży. Jednocześnie konsumenci są coraz bardziej wymagający. Potrzebują produktów zaawansowanych technologicznie, których wdrożenie wymaga wysokich nakładów finansowych. Dlatego nieuchronne jest wprowadzenie korekt cenowych umożliwiających funkcjonowanie firm zarówno produkcyjnych, jak i dystrybucyjnych – wyjaśnia.

Podobnego zdania jest Szymon Endler, Product Manager sieci sklepów Drzwi i Podłogi Vox. Według niego ten rok na pewno będzie rokiem podwyżek cen. – Przede wszystkim najtańszych materiałów (np. murowe, chemia, styropian), w których cenie koszt transportu stanowi procentowo znaczny udział. Dodatkowo w ceny styropianu i innych ropopochodnych materiałów izolacyjnych uderzy na pewno drożejąca ropa. Również materiały drewnopochodne, np. płyta OSB i tarcica, będą miały wyższe ceny ze względu na przepisy dotyczące energii odnawialnej – wyjaśnia Endler.

Jego zdaniem podwyżkom na pewno nie oprą się także izolacje z włókien skalnych i szklanych. – Większość producentów już wprowadziła bądź wkrótce wprowadzi nowe cenniki. Z pewnością podwyżki nie ominą również stolarki drzwiowej i okiennej, zarówno z PCW, jak i drewnianej – dodaje.

Czas na budowę?

Mimo niskich marż w wielu firmach rośnie produkcja i sprzedaż wielu materiałów. – Zarówno dane GUS za pierwsze cztery miesiące tego roku, jak i nasze wyniki sprzedaży wskazują na to, że w budownictwie utrwala się dobra sytuacja. Co prawda siłą napędową branży nadal są prace infrastrukturalne, ale liczba rozpoczętych budów – wielorodzinnych i jednorodzinnych – wzrosła w porównaniu z ubiegłym rokiem. Wiele z nich jest już na etapie prac wykończeniowych, o czym może świadczyć fakt, że grupami naszych wyrobów, które sprzedają się najbardziej dynamicznie, są cementowo-wapienne tynki maszynowe (wzrost o 125 proc. rok do roku) oraz gipsowe tynki maszynowe (wzrost o 113 proc. rok do roku) – wyjaśnia Henryk Siodmok, prezes Grupy Atlas. – Rośnie także sprzedaż wyrobów tzw. czarnej chemii. U nas mas bitumicznych – o 44 proc. rok do roku, i pap – o 55 proc.

Andrzej Kaczor przyznaje, że obecny rok przyniesie ożywienie na rynku materiałów wykończeniowych. – Prawdopodobnie będzie to dobry rok zarówno dla producentów, jak i dystrybutorów z punktu widzenia poziomu sprzedaży, ale niekoniecznie wyniku finansowego – uważa.

Szymon Endler tłumaczy, że marże producentów są już na tak niskim poziomie, że nie ma pola do obniżek. – Producenci będą się starali odrobić straty wynikające z rosnących kosztów, gdyż na początku roku, z uwagi na małe zainteresowanie zakupami, rezygnowali z podwyżek – dodaje Endler. Jego zdaniem budowa domu wkrótce będzie znacznie droższa. – Dlatego klientów zainteresowanych nowymi inwestycjami będzie niewielu. Dalsza część roku zapowiadają się nieciekawie – twierdzi.

W podobnym tonie wypowiada się Piotr Ciborowski, Business Unit Manager z firmy Henkel Polska. – Prognozy nie są optymistyczne dla żadnej branży, gdyż światowy wzrost cen surowców powoduje zwyżkę cen wszystkich produktów, nie tylko materiałów budowlanych – uważa Ciborowski.

Opinia

Cezary Szeszuła prezes zarządu Xella Polska

– Poziom cen wielu materiałów budowlanych jest dziś bardzo niski – w przypadku betonów komórkowych nawet o 5 proc. niższy niż rok temu, a siła robocza dostępna bez problemów. Trudno będzie wybudować dom taniej w przyszłości.

– Materiały budowlane będą drożeć. Na skutek wzrostu kosztów produkcji i spadku cen sprzedaży w ostatnich latach marże producentów znacznie się obniżyły, a wielu z nich pracuje poniżej granicy opłacalności. Taka sytuacja w dłuższym okresie nie jest możliwa do utrzymania, bo firmom zabraknie pieniędzy nie tylko na dalszy rozwój, ale i na bieżącą działalność – uważa Cezary Szeszuła, prezes zarządu spółki Xella Polska, producenta materiałów Silka Ytong.

Pozostało 88% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej