Paweł Moszczyński z serwisu RynekPierwotny.com:
– Nadpodaż na rynku mieszkaniowym nie wynika z dużej liczby nowych inwestycji deweloperskich. Świadczą o tym chociażby dane GUS – w pierwszym półroczu 2011 roku do użytku oddano 20 201 nowych mieszkań przeznaczonych na sprzedaż, tj. prawie o 30 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Od stycznia do czerwca 2011 spółdzielnie mieszkaniowe i deweloperzy rozpoczęli budowę 29 458 lokali – o ponad 10 proc. mniej, niż w okresie styczeń – czerwiec 2010 roku.
W ofercie deweloperów mamy dziś ponad 50 tysięcy mieszkań i domów. Większość z nich stanowią niesprzedane nieruchomości z ubiegłych lat. Ta sytuacja to skutek niższego od oczekiwanego poziomu sprzedaży w 2011 roku, spowodowanego nową, bardziej restrykcyjną polityką kredytową wprowadzoną przez banki oraz brakiem myślenia perspektywicznego deweloperów.
Wiele projektów mieszkaniowych z poprzednich lat nie spełnia oczekiwań klientów, którym zwykle nie odpowiada za duży metraż lokalu, jego niefortunna lokalizacja czy wysokie ceny, wynikające z podwyższonego standardu nieruchomości.
