Była wyższa w porównaniu z drugim kwartałem o 3,7 proc. Według ekspertów z Cushman & Wakefield zwiększona wartość zakupów to efekt ożywionego popytu wśród inwestorów krajowych, zwłaszcza w Norwegii, Holandii, Francji i Wielkiej Brytanii.
Choć jednocześnie zmniejszyła się aktywność inwestorów zagranicznych, zanotowano zainteresowanie ze strony podmiotów m.in. z Bliskiego Wschodu i Chin a nawet Europy najważniejszymi rynkami (Wielka Brytania, Francja i Niemcy). Nieruchomościami w Londynie i Paryżu interesowali się również zamożni inwestorzy indywidualni.
- Najważniejsze rynki ponownie cieszyły się dużym zainteresowaniem. Inwestorzy zagraniczni wycofywali się z krajów wschodzących i zadłużonych. Zakupy galerii handlowych to 23 proc. wszystkich transakcji, a w 2011 r. – 32 proc. – Wzrósł natomiast udział w rynku nieruchomości biurowych, z 45 proc. w ubiegłym roku do 52 proc. w III kw. br. – podaje Michael Rhydderch, dyrektor zespołu ds. rynków kapitałowych w krajach EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) w Cushman &Wakefield.
Według prognoz, wartość obrotów w Europie może wynieść w całym roku ok. 116 mld euro, czyli tylko 9 proc. mniej niż w 2011 r. W najbliższych miesiącach może dojść do ożywienia w tym sektorze, ze względu na obniżanie cen nieruchomości przez część sprzedających. W Polsce, w trzecim kwartale 2012 r. wartość transakcji na inwestycyjnym rynku nieruchomości komercyjnych wzrosła o niemal 60 proc. w porównaniu do II kw. br. Aktywność inwestorów koncentrowała się głównie na sektorze biurowym, na który przypadło 87 proc. wartości wszystkich zawartych w tym czasie transakcji. Pozostałe 13 proc. stało się udziałem transakcji w sektorze przemysłowo-magazynowym.
W sektorze handlowym nie sfinalizowano w tym czasie żadnych umów – mówi Łukasz Lorencki, konsultant w Grupie Rynków Kapitałowych firmy Cushman & Wakefield - Na koniec III kw. wartość transakcji zawartych w 2012 r. w Polsce wyniosła 1,15 mld euro – dodaje. Jednocześnie w regionie Europy Środkowo-Wschodniej wartość transakcji zmniejszyła się między drugim a trzecim kwartałem br. aż o 40 proc.