Kupno lokalu w górach wydaje się interesującym pomysłem. Jest duże prawdopodobieństwo osiągnięcia satysfakcjonującej stopy zwrotu – ocenia Jarosław Jędrzyński, analityk portalu RynekPierwotny.com. Radzi, by pod uwagę brać jednak tylko uznane kurorty zimowe, oferujące liczne atrakcje – trasy narciarskie i turystyczne, wyciągi oraz kolejki linowe. – Atrakcyjność podnoszą też restauracje, parki wodne, centra rozrywkowo-handlowe – mówi Jarosław Jędrzyński. – W grę wchodzą Zakopane, Karpacz, Szklarska Poręba, Bielsko-Biała – dodaje.
Jerzy Węglarz z działu analiz Home Brokera zwraca uwagę, że w górach rynek mieszkań jest jednak ubogi. – Przeważa zabudowa jednorodzinna. Lokali, które da się regularnie wynajmować, trzeba szukać w popularnych lokalizacjach, np. w Zakopanem – mówi Jerzy Węglarz.
Z Internetem i zmywarką
Zdaniem Marcina Urygi, analityka firmy doradczej i pośredniczącej w obrocie nieruchomościami Emmerson, do długoterminowej inwestycji w zakup nieruchomości na wynajem zachęca rosnący ruch turystyczny. – Niezmiernie ważna jest lokalizacja. Trzeba wybrać miejsce, które zapewni dostęp do atrakcji zarówno w lecie, jak i w zimie. Liczy się zwłaszcza odległość od takich atrakcji, jak np. wyciągi narciarskie. Warto też zwrócić uwagę na dodatkową infrastrukturę sportowo-rekreacyjną – jak klub fitness, basen, jacuzzi, spa – podkreśla Marcin Uryga.
Według Jarosława Jędrzyńskiego najlepszym wyborem są mieszkania dwu- i trzypokojowe o powierzchni 50–70 mkw. – Można się też zastanowić nad większymi lokalami, zwłaszcza w tańszych lokalizacjach. Im nowszy budynek, tym lepiej. Ale najlepiej kupić lokal na rynku pierwotnym – ocenia Jarosław Jędrzyński. – Absolutnym strzałem w dziesiątkę jest apartament z panoramą na górskie krajobrazy, najlepiej z dużego tarasu – ocenia analityk. Przestrzega przed kupowaniem mieszkań w starych zaniedbanych budynkach, bez balkonów, windy, w kiepskim miejscu.
Także Bolesław Drapella, szef portalu nieruchomości Morizon.pl, twierdzi, że w miejscowościach turystycznych najtrudniej o klientów na źle wyposażone, zwykłe mieszkania znacznie oddalone od turystycznych atrakcji. – Takie lokale są najmowane zazwyczaj jedynie w szczycie sezonu, dlatego nie będzie to dobra inwestycja. Trzeba się też dobrze zastanowić, rozważając zakup używanego mieszkania wymagającego remontu – przestrzega Drapella. Podkreśla, że jeśli kupujemy lokal z zamiarem sprzedania go za kilka lat, to na pewno nie warto wybierać przeciętnych lokalizacji. – Najwięcej na wartości zyskają nieruchomości w najlepszych miejscach. Za kilka lat nie będzie problemu ze znalezieniem kupca na taki lokal – podkreśla szef Morizon.pl.