Reklama

Głównym celem oszczędzania Polaków są mieszkania

Łącznie 36 proc. kredytów miało wkład własny niższy niż 5 proc. Tymczasem od przyszłego roku banki nie sfinansują już w całości zakupu nieruchomości

Publikacja: 09.10.2013 15:50

Głównym celem oszczędzania Polaków są mieszkania

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Dla większości Polaków kluczowym celem oszczędzania są bieżące cele mieszkaniowe. Mimo kryzysu liczba osób deklarujących zamiar poprawy warunków mieszkaniowych wzrosła w stosunku do ubiegłego roku o 25 proc. – wynika z raportu przygotowanego przez Expander Advisors, Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych i Domu Kredytowego Notus.

Z jednej strony cele związane z zakupem mieszkania czy budową domu zajmują pierwsze miejsce w hierarchii oszczędzania, ale z drugiej jednak zaskakująco wysoki odsetek zarówno potencjalnych kredytobiorców, jak i tych uruchamiających kredyt w drugim  kwartale nie miał wkładu własnego.

W II kwartale bieżącego roku łącznie 36 proc.  kredytów udzielanych za pośrednictwem Expander Advisors i DK Notus miało wkład własny niższy niż 5 proc.

Przy czym  na rynku pierwotnym ten odsetek wyniósł 29 proc., a na rynku wtórnym 41 proc. Łącznie, w przypadku prawie 2/3 kredytów LtV (kwota kredytu w relacji do wartości nieruchomości)  przekraczało 80 proc.

To oznacza, że od przyszłego roku po wejściu znowelizowanej rekomendacji S wprowadzającej wymóg posiadania wkładu własnego (w 2014 co najmniej 5 proc.) każdy kredytobiorca będzie musiał wcześniej zgromadzić odpowiednią kwotę oszczędności.

Reklama
Reklama

Biorąc pod uwagę szacowaną średnią wartość kupowanej lub budowanej nieruchomości (279 tys. zł w przypadku używanych, a nowych 370 tys. zł), zaciągnięcie przeciętnej wysokości kredytu wymagałoby posiadania ok. 14 tys. zł oszczędności. Dla nowych nieruchomości kwota byłaby o 4,5 tys. wyższa. Skutki Rekomendacji S zależą więc od tego, czy planujący zakup posiadają takie oszczędności- wyliczają autorzy raportu.

- Po wprowadzeniu nowej Rekomendacji S w najtrudniejszej sytuacji znajdą się z pewnością osoby o małym zapleczu finansowym, jak młode małżeństwa czy single kupujący na rynku wtórnym. Zapowiadany program Mieszkanie dla Młodych obejmie bowiem wyłącznie mieszkania z rynku pierwotnego, które z natury są droższe od rynku wtórnego. Osoby nie posiadające wkładu własnego, chcące nabyć mieszkanie „z drugiej ręki" nie zostaną więc objęte żadnym programem – mówi Aleksandra Łukasiewicz z  Expander Advisors.

Dla większości Polaków kluczowym celem oszczędzania są bieżące cele mieszkaniowe. Mimo kryzysu liczba osób deklarujących zamiar poprawy warunków mieszkaniowych wzrosła w stosunku do ubiegłego roku o 25 proc. – wynika z raportu przygotowanego przez Expander Advisors, Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych i Domu Kredytowego Notus.

Z jednej strony cele związane z zakupem mieszkania czy budową domu zajmują pierwsze miejsce w hierarchii oszczędzania, ale z drugiej jednak zaskakująco wysoki odsetek zarówno potencjalnych kredytobiorców, jak i tych uruchamiających kredyt w drugim  kwartale nie miał wkładu własnego.

Reklama
Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Reklama
Reklama