W ostatnich kwartałach brak programu dopłat do kredytów dla nabywców pierwszych mieszkań oraz wciąż wysokie stopy procentowe zachęcały deweloperów do inwestowania w segment premium, w którym dominują klienci gotówkowi. Strategia sprawdziła się w 2023 r., jednak potencjał tej grupy nabywców nie jest nieograniczony. Jak zaznaczają eksperci firmy JLL, w efekcie mamy nadpodaż mieszkań z wyższej półki i stabilizację cen.
Trójmiasto króluje
O przynależności do segmentu premium nie decyduje stawka za metr kwadratowy. JLL ma własną definicję dotyczącą lokalizacji, otoczenia, jakości wykończenia, udogodnień dla mieszkańców. Mówiąc w skrócie – to unikatowe produkty skierowane do najbardziej wymagających i zamożnych nabywców.
Według szacunków JLL w I połowie 2025 r. w sześciu największych miastach deweloperzy sprzedali 1,8 tys. mieszkań z segmentu premium, o 30 proc. więcej w skali półrocza, z czego większą część w II kwartale, m.in. dzięki wejściu na rynek nowych projektów. Deweloperzy wprowadzili w tym czasie do oferty 3 tys. apartamentów, czyli niewiele mniej niż w rekordowej I połowie 2022 r. (3,1 tys.).
W efekcie na koniec czerwca oferta mieszkań premium ustanowiła rekord – to 6,6 tys. lokali, w tym 2 tys. to najwyższa półka, apartamenty luksusowe. Blisko 30 proc. oferty przypada na Trójmiasto. Na Trójmiasto przypada też 47 proc. nowej podaży i 40 proc. sprzedaży apartamentów.