Z.H., zajmująca się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami wniosła do sądu pozew, w którym domagała się od M.N. 8 tys. zł. Uzasadniając swoje żądanie, podała, że w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej zawarła z pozwanym umowę pośrednictwa przy sprzedaży nieruchomości. W dniu 28 marca 2012 r. M.N. zawarł przedwstępną umowę sprzedaży tej nieruchomości, a zatem jej zdaniem na podstawie umowy pośredniczka uprawniona była do domagania się zapłaty prowizji w wysokości 2% wartości zbywanej nieruchomości. Pomimo kierowanych wezwań, pozwany nie spełnił świadczenia.
Kupujący wniósł o oddalenie powództwa. Zarzucił, iż Z.H., która jest pośrednikiem zawarła z nim umowę przedwstępną, występując jako właściciel nieruchomości, a zatem jej zachowanie było niezgodne z zasadami etyki zawodowej pośredników w obrocie nieruchomościami, skoro interesy zleceniodawcy oraz powódki były sprzeczne.
Rozpatrujący pozew Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście (sygn. akt VIII C 120/13) przyznał kupującemu rację. W uzasadnieniu przypomniał, iż z istoty pośrednictwa w obrocie nieruchomościami wynika, że rolą pośrednika jest przedsięwzięcie czynności zmierzających do zawarcia przez zamawiającego określonej umowy z kontrahentem przez niego wyszukanym przez pośrednika, spełniającym wymagania określone przez zamawiającego. Na skutek działań pośrednika umowę zawierają zatem osoby trzecie.
Sąd uznał, iż w opisywanej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca. - Powódka bowiem nie poszukiwała kontrahenta, z którym pozwany miałby zawrzeć umowę, skoro to ona miała być sprzedającym. Nie wykonała zatem żadnych czynności określanych jako pośrednictwo w obrocie nieruchomościami – stwierdził sąd, który dalej zauważył, iż samo zawarcie przedwstępnej umowy sprzedaży nieruchomości nie świadczyło jeszcze, iż zaktualizowały się przesłanki uprawniające ją do domagania się zapłaty prowizji. Byłoby to możliwe jedynie w sytuacji, gdyby sprzedającym była osoba trzecia wyszukana przez powódkę.
Reasumując, sąd odwołując się do art. 180 ust. 1 i 4 ustawy o gospodarce nieruchomości stwierdził, że pośrednikowi w obrocie nieruchomości nie należy się wynagrodzenie za czynności zmierzające do zawarcia przez zamawiającego umowy nabycia lub zbycia praw do nieruchomości, jeżeli sam jest stroną tej umowy.