West End najdroższy na świecie

Londyn jest najdroższą lokalizacją biurową świata. Hongkong depcze mu po piętach. Warszawa spadła w rankingu o kilka oczek. Najemcy się cieszą.

Publikacja: 18.02.2014 11:11

Rocznie za wynajem mkw. biura w najdroższych lokalizacjach Warszawy trzeba płacić 395 euro za mkw.

Rocznie za wynajem mkw. biura w najdroższych lokalizacjach Warszawy trzeba płacić 395 euro za mkw.

Foto: Cushman & Wakefield

Tak wynika z najnowszego raportu firmy Cushman & Wakefield "Office Space Across the World". Analitycy wyliczyli, że Londynie w 2013 r. silny popyt i malejąca podaż powierzchni biurowej wysokiej jakości spowodowały wzrost czynszów w dzielnicy West End o 5 proc.

Natomiast w hongkońskiej dzielnicy Central - drugiej w rankingu - czynsze utrzymały się na stabilnym poziomie. W efekcie zwiększyły się różnice pomiędzy tymi dwoma lokalizacjami pod względem wysokości łącznych kosztów najmu.

- Londyn nadal przyciąga wiele międzynarodowych firm i zyskuje na atrakcyjności w skali globalnej. Czynsze w 2014 r. mogą znacząco wzrosnąć wskutek bardzo ograniczonej dostępności powierzchni biurowej w dzielnicy West End i niesłabnącego popytu ze strony wszystkich sektorów - uważa Digby Flower, dyrektor generalny Cushman & Wakefield w Wielkiej Brytanii i dyrektor działu ds. rynków londyńskich.

W 2013 r. czynsze w skali światowej wzrosły trzeci rok z rzędu o 3 proc., ale tempo wzrostu było stosunkowo niewielkie. Jednak na niektórych rynkach, takich jak Afryka i Bliski Wschód, stawki za najlepsze powierzchnie biurowe wzrosły aż o 10 proc.

Awans Moskwy

Moskiewski centralny obszar biznesu (COB) awansował z szóstej pozycji w ubiegłorocznym rankingu, na trzecie miejsce w tym roku. Powód? Utrzymujący się w ciągu ostatnich 12 miesięcy wysoki poziom czynszów i stabilny popyt na rynku najmu.

Natomiast w większości lokalizacji krajów Azji i Pacyfiku, w tym w Pekinie, Tokio oraz rejonie Connaught Place w New Delhi, czynsze nie uległy znacznym zmianom.

- Jednak obszar Connaught Place spadł z czwartego miejsca na ósme wskutek umocnienia się w 2013 r. zarówno dolara amerykańskiego, jak i euro wobec indyjskiej rupii, co wpłynęło na zmianę pozycji New Delhi w rankingu pod względem łącznych kosztów najmu liczonych w dolarach czy euro - tłumaczą analitycy C&W.

Spadek Polski, czynsze w dół

Warszawa w tegorocznym rankingu spadła na 37. pozycję ( rok temu zajmowała 33.). Rocznie za wynajem mkw. biura w najdroższych lokalizacjach naszej stolicy trzeba płacić 395 euro za mkw. (dla porównania w Londynie - 2122, w Moskwie - 1092, a w Paryżu - 895 euro za mkw. rocznie).

W Warszawie stawki najmu biur spadają. Zdaniem ekspertów ten trend się utrzyma, bo przybywa wiele nowej powierzchni.

- Pozytywne prognozy ekonomiczne dla Polski na lata 2014-2015 wskazują dalszy rozwój rynku nowoczesnej powierzchni biurowej, przy czym wysoka presja na stawki czynszowe powinna utrzymać się w kolejnych latach - prognozuje Richard Aboo, partner, dyrektor działu powierzchni biurowych w warszawskim oddziale Cushman & Wakefield. -  W 2013 r. wolumen transakcji na rynku nieruchomości biurowych w Warszawie osiągnął najlepszy w historii wynik - ponad 633 tys. mkw. Wzrost podaży biur oraz pustostanów w istniejących budynkach powoduje, że rosną możliwości negocjacyjne najemców szukających optymalizacji kosztów najmu lub lepszego standardu powierzchni.

Z danych C&W wynika, że redukcja stawek czynszowych dotknęła przede wszystkim powierzchnie zlokalizowane w centrum miasta, gdzie w najlepszych budynkach stawki bazowe spadły do poziomu 25 euro, czyli były o ok. 1,5 euro niższe niż na koniec grudnia 2012 r.

Na spadki stawek czynszowych szczególnie narażeni są właściciele istniejących budynków, których zdolność konkurowania z nowymi projektami w budowie oraz planowanymi jest często ograniczona.

Wzrosty na Zachodzie Europy i w Afryce

W Europie niedobór powierzchni biurowej wysokiej jakości dotyczył wielu miast, w tym Londynu i Frankfurtu, a rosnący popyt w tych wywierał presję wzrostową na czynsze. W skali całego regionu ubiegłoroczne wzrosty czynszów były stosunkowo nieduże przy znacznym zróżnicowaniu pomiędzy poszczególnymi rynkami. W 2013 r. czynsze wzrosły w Europie o 3 proc., czyli najwięcej od czasu spowolnienia gospodarczego w 2008 r.

- Największą dynamikę w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) odnotowaliśmy w krajach Bliskiego Wschodu i Afryki, w których czynsze wzrosły w ubiegłym roku o 14 proc. Wobec poprawy nastrojów wśród przedsiębiorców zarówno w Katarze, jak i Dubaju, wzrosła aktywność na rynkach biurowych, co przełożyło się także na wzrost czynszów za najlepsze powierzchnie w tych lokalizacjach odpowiednio o 10 proc. i 5 proc. Jednak w ubiegłym roku wśród państw regionu EMEA czynsze najbardziej wzrosły w RPA - o prawie 30 proc. - podają analitycy C&W.

Przy wyjątkowo wysokim poziomie aktywności na rynku najmu w Republice Południowej Afryki odnotowano jednocześnie bardzo duży wzrost liczby dużych transakcji.

- Niewystarczająca podaż powierzchni wysokiej jakości w krajach regionu EMEA zmusi wielu najemców do przyspieszenia działań w celu pozyskania powierzchni na rynkach o ograniczonych zasobach. Presja na czynsze za najlepsze powierzchnie może się utrzymać ze względu na prognozowaną niewielką podaż nowych obiektów biurowych aż do drugiej połowy 2014 r. - uważa James Young, dyrektor biur firmy Cushman & Wakefield w regionie EMEA.

Ameryka Północna i Południowa: spowolnienie

Po dwucyfrowych wzrostach w 2012 r. tempo wzrostu stawek czynszowych za najlepsze powierzchnie w obu Amerykach znacznie spowolniło do zaledwie 1 proc. w skali całego regionu. W Ameryce Południowej wynikało to z mniejszej aktywności na najważniejszych rynkach, czyli w Argentynie i Brazylii, a utrzymująca się w obu tych krajach niepewna sytuacja gospodarcza spowodowała spadek zarówno popytu wśród najemców, jak i czynszów za najbardziej atrakcyjne powierzchnie.

Rosnący popyt w ciągu roku w Ekwadorze i Kolumbii nie był w stanie zniwelować spadków czynszów na większych rynkach. W 2014 roku może wzrosnąć niepewność w Ameryce Południowej, a obawy o stan gospodarki mogą ujemnie wpłynąć na optymizm przedsiębiorców w wielu lokalizacjach. Niemniej jednak rozwój gospodarczy Ameryki Północnej przyczyni się do coraz większej stabilności w całym regionie.

Popyt na biura w Stanach Zjednoczonych wzrósł w 2013 r., wobec szybszego niż przewidywano tempa ożywienia gospodarki. Jednak wzrosty czynszów nie były jednakowe we wszystkich lokalizacjach kraju, przy czym największe dotyczyły Nowego Jorku (Manhattan) i Bostonu. W 2014 r. utrzyma się trend wzrostowy czynszów w USA, co przełoży się na wzrosty czynszów w skali całego regionu.

- Środkowy Manhattan, czyli Aleje Madisona i Piąta, został ponownie najdroższym rynkiem powierzchni biurowych obu Ameryk. W okolicy znajduje się wiele bardzo prestiżowych nieruchomości biurowych, w których czynsze wywoławcze są wyższe niż przy innych ulicach. Lokalizację tę cenią sobie tacy najemcy jak fundusze hedgingowe i firmy private equity, które są gotowe płacić nawet trzycyfrowe czynsze - podkreśla Ron Lo Russo, prezes firmy Cushman & Wakefield w regionie stanów Nowy Jork, New Jersey i Connecticut.

Azja i Pacyfik: mają miasta w czołówce rankingu

W 2013 r. czynsze w skali całego regionu Azji i Pacyfiku wzrosły o niecałe 2 proc. W pierwszej połowie roku warunki gospodarcze nie sprzyjały ożywieniu, ale drugie półrocze przyniosło wzrosty na najważniejszych rynkach, czyli w Chinach i Japonii.

- Niemniej jednak w rankingu najdroższych lokalizacji biurowych świata znalazło się szereg miast tego regionu: Hongkong utrzymał się na drugim miejscu, Pekin uplasował się na czwartej pozycji, a Tokio na piątej - podkreślają analitycy C&W.

Prognozują, że podobnie jak w 2013 r. w bieżącym roku czynsze utrzymają się raczej na niezmienionym poziomie ze względu na niewielki i stabilny popyt na powierzchnie biurowe, ale jednocześnie wzrośnie zakres oferowanych najemcom zachęt.

- W ubiegłym roku popyt na najbardziej atrakcyjne powierzchnie biurowe w hongkońskiej dzielnicy Central, zwłaszcza ze strony większych najemców, ustabilizował się pomimo utrzymującej się tendencji zniżkowej. Z tego względu czynsze spadły w 2013 r. tylko o 1 proc. Podaż nowej powierzchni jest bardzo ograniczona, a popyt jest nadal bardzo wrażliwy na wahania na rynkach finansowych i w światowej gospodarce. W związku z tym w bieżącym roku czynsze w dzielnicy Central pozostaną na stabilnym poziomie - przewiduje John Siu, dyrektor zarządzający biura firmy Cushman & Wakefield w Hongkongu.

Tak wynika z najnowszego raportu firmy Cushman & Wakefield "Office Space Across the World". Analitycy wyliczyli, że Londynie w 2013 r. silny popyt i malejąca podaż powierzchni biurowej wysokiej jakości spowodowały wzrost czynszów w dzielnicy West End o 5 proc.

Natomiast w hongkońskiej dzielnicy Central - drugiej w rankingu - czynsze utrzymały się na stabilnym poziomie. W efekcie zwiększyły się różnice pomiędzy tymi dwoma lokalizacjami pod względem wysokości łącznych kosztów najmu.

Pozostało 94% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej