Sąd Najwyższy: konflikt współwłaścicieli nie wyłącza podziału kamienicy

Konflikt współwłaścicieli nieruchomości ?nie wyłącza podziału fizycznego ?na poszczególne lokale.

Publikacja: 26.06.2014 09:51

Sąd Najwyższy: konflikt współwłaścicieli nie wyłącza podziału kamienicy

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego (sygnatura akt I CSK 479/13).

Kwestia ta wynikła w trwającym od 20 lat sporze sądowym o zniesienie współwłasności, a od 40 lat konflikcie między dwiema rodzinami, współwłaścicielami (jest ich obecnie dziewięciu) kamienicy przy głównej ulicy jednego z podwarszawskich miast.

Konflikt dotyczy korzystania i rozliczeń od lat 70. ubiegłego wieku, kiedy to rodzina Andrzeja C., jednego z wnioskodawców, sprzedała połowę kamienicy rodzinie Zdzisława A.

Sąd rejonowy w wyroku wstępnym (a więc rozstrzygającym spór co do zasady) podzielił fizycznie kamienicę na poszczególne lokale i zobowiązał mieszkającą tam rodzinę Zdzisława A. do wykonania robót adaptacyjnych, by po ich wykonaniu dokonać ostatecznego podziału. Sąd Okręgowy w Warszawie ów werdykt utrzymał.

Przed Sądem Najwyższym Andrzej C. wskazywał, że to absurdalna sytuacja, że kamienica (z XIX w., obecnie substandardowa) nie nadaje się do takich adaptacji, wyznaczeni do prac współwłaściciele ich nie przeprowadzą, bo nie dbali przez lata o budynek, na dodatek nie mają pieniędzy i remontem nie są zainteresowani. Orzeczenie o podziale nie będzie wykonalne. Nie można wreszcie dokonywać fizycznego podziału między skonfliktowanymi współwłaścicielami. Andrzej C. godzi się natomiast na każdy inny podział.

Przypomnijmy, że kodeks  cywilny (art. 212) stanowi, że jeżeli rzecz nie daje się podzielić, może być przyznana jednemu ze współwłaścicieli, z obowiązkiem spłaty pozostałych, albo sprzedana na licytacji, a pieniądze podzielone.

Sąd Najwyższy nie skłonił się ku tym rozwiązaniom.

Sędzia SN Hubert Wrzeszcz  wskazał w uzasadnieniu, że priorytetową formą zniesienia współwłasności jest podział fizyczny rzeczy wspólnej, chyba że byłby sprzeczny z ustawą lub przeznaczeniem rzeczy albo znacznie zmniejszał jej wartość (art. 211 k.c.).

Sam konflikt między współwłaścicielami nie wystarczy, by z fizycznego podziału rezygnować. Gdyby natomiast wyznaczeni współwłaściciele ociągali się z adaptacją (a sąd wyznaczył im na to termin), to wchodzi w rachubę rygor o tzw. zastępczym wykonaniu (art. 1049 kodeksu postępowania cywilnego).

To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego (sygnatura akt I CSK 479/13).

Kwestia ta wynikła w trwającym od 20 lat sporze sądowym o zniesienie współwłasności, a od 40 lat konflikcie między dwiema rodzinami, współwłaścicielami (jest ich obecnie dziewięciu) kamienicy przy głównej ulicy jednego z podwarszawskich miast.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo w Polsce
Od 1 maja rusza nowy program bezpłatnych badań. Jak z niego skorzystać?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne