Bronisław Komorowski, prezydent RP, ma własną propozycję ?ułatwień w odralnianiu gruntów najlepszych klas na terenach wiejskich. Nieprzypadkowo. W piątek Sejm będzie głosował jego weto do nowelizacji ustawy o ochronie gruntów rolnych likwidującej właśnie bariery przy odrolnianiu.
Cztery warunki
Olgierd Dziekoński, minister w Kancelarii Prezydenta RP, tłumaczy, że projekt pozwoli budować na gruntach klasy I–III tam, gdzie nie ma planów zagospodarowania przestrzennego, ale pod określonymi warunkami.
Działka nie będzie mogła przekraczać 3 tys. m kw., powinna być położona blisko skupisk ludzkich, na terenie zwartej zabudowy. Ponadto musi leżeć bezpośrednio przy drodze publicznej. Powinna być ona ogólnie dostępna i zaliczać się do dróg: krajowych, wojewódzkich, powiatowych lub gminnych. Inwestor będzie musiał spełnić te cztery warunki łącznie.
– Dzięki temu uniknie się niebezpieczeństwa budowy w szczerym polu – mówi minister Dziekoński. – W ten sposób zostaną też wyeliminowane sytuacje, gdy inwestor wybuduje się przy drodze wewnętrznej.
Prezydent chce także, by te zasady obowiązywały nie tylko w wypadku inwestycji prywatnych, ale i publicznych, np. budowy sieci dostarczających media, dróg szkół, przedszkoli etc.