Co oferują biurowce

Biurko na otwartej przestrzeni odchodzi do lamusa. Firmy szukają biur z pomysłem.

Publikacja: 08.12.2014 08:37

Biurowa wyspa służąca do nieformalnych spotkań

Biurowa wyspa służąca do nieformalnych spotkań

Foto: Mikomax

Niełatwo dziś o dobrego najemcę biura, szczególnie w Warszawie, gdzie pustostanów przybywa. Dlatego coraz ważniejsze w strategiach deweloperów jest uczynienie budynku, który oferują na rynku, jak najbardziej komfortowym miejscem do pracy. I nie chodzi tu o nowoczesne, klimatyzowane pomieszczenia z podwieszanym sufitem. Dobre biuro to coś więcej.

Wolność i wspólnota

Samodzielnie, w grupach, oddzieleni od świata albo z widokiem na miasto, na poduchach lub krzesłach, także w kuchni, na fotelu – tak mogą pracować użytkownicy biur wymyślonych według koncepcji Activity Based Workplace. Zgodnie z nią ważna jest otwarta przestrzeń dla pracowników uwolnionych od biurek, podzielona na różne strefy aktywności.

– Tak właśnie jest u nas – twierdzą przedstawiciele szwedzkiej firmy dewelopersko-budowlanej Skanska, która ma siedzibę w warszawskim budynku Atrium 1. Skanska chwali się, że kilkudziesięciu pracowników biura w Warszawie co rano zaczyna pracę od wspólnego śniadania w obszernej kuchni. Następnie każdy może przejść do swoich obowiązków w dowolnie wybranym miejscu biura, które co dzień może być inne. Jak jednak mówi Katarzyna Zawodna, prezes Skanska Property Poland, ta biurowa wolność musiała mieć precyzyjnie przygotowany grunt.

– Taka aranżacja biura była dla nas małą rewolucją. Przed zaplanowaniem przestrzeni zostały przeprowadzone badania. Specjalistyczna firma przez kilka tygodni obserwowała nasze codzienne aktywności, ścieżki, którymi chodzimy, gdzie najbardziej lubimy pracować i jak dużo czasu spędzamy na pracy indywidualnej czy na spotkaniach. Nowe biuro miało zapewnić maksymalny komfort, dostosowując się do specyfiki naszej pracy, ale za to my musieliśmy odzwyczaić się na przykład od zasiadania przy własnym biurku, co, jak się okazało, i tak robiliśmy dość rzadko – opowiada Katarzyna Zawodna. Dodaje, że przeprowadzone badania przyniosły kilka ważnych wniosków, np. że w biurze nigdy nie przebywają wszyscy pracownicy naraz. Ograniczenie liczby biurek i nadanie im statusu „wolnego dla każdego" stało się więc naturalnym rozwiązaniem.

Na nowo zaaranżowane biuro zaoferowało miejsca do różnych typów aktywności. Jest przestrzeń do pracy w ciszy. Znajduje się tam największa liczba biurek: 50, oraz stanowiska do pracy stojącej z regulacją wysokości. Z kolei do głośnych rozmów z klientami służy tzw. budka telefoniczna o powierzchni zaledwie 3,5 mkw. W ośmiu salach konferencyjnych można zorganizować telekonferencję czy oficjalne spotkanie.

– Część cicha oraz formalna płynnie przechodzi w kilkanaście wysp służących do nieformalnych spotkań oraz należących do przestrzeni kreatywnej. To tu odbywają się na przykład spotkania projektowe czy tzw. burze mózgów. Kiedy potrzebujemy przerwy, korzystamy ze strefy odpoczynku: gramy w piłkarzyki czy na konsoli oraz korzystamy z sali fitness. W piątki chodzimy na biurowy pilates. Dzięki temu jesteśmy lepiej zintegrowani – twierdzi Katarzyna Zawodna.

Jej zdaniem, choć rozwój nowych technologii dał pracownikom możliwości różnych form telepracy, to wbrew pozorom nie sprawił, że wszyscy chcą zostawać w domu. – Wolą się spotykać i pracować wspólnie w dobrze do tego dostosowanej przestrzeni biurowej – uważa Katarzyna Zawodna.

Hamak i konsola

Czy takie rozwiązania, jakie ma w swoim biurze m.in. Skanska, przyjmą się na rynku? – Firmy podążają za trendami i żywiołowo interesują się zastosowaniem u siebie przynajmniej części rozwiązań. Chcą reagować na zmieniające się style pracy, odpowiadać na potrzeby nowych pokoleń i tworzyć przestrzenie integrujące cały zespół. Pamiętajmy, że niebawem na rynku pojawi się pokolenie Z, a to oznacza dla niektórych firm pięć generacji w jednym biurze – podkreśla Katarzyna Zawodna.

A im młodszy pracownik, tym ma większe wymagania co do miejsca, w którym pracuje. Z badań opublikowanych w tym roku przez Mikomax Smart Office wynika, że dla 58 proc. pracowników z polskich centrów usług dla biznesu organizacja i wygląd biura jest ważny. W grupie wiekowej do 26 lat za najważniejsze w swoim biurze pracownicy centrów usług uznali uczenie się od innych (83 proc.), indywidualną pracę (78 proc.), kreatywną pracę w grupie (65 proc.), relaks (59 proc.) oraz kreatywne myślenie (58 proc.).

– W firmie mamy pokoje służące do relaksu i wyciszenia. W jednym znajdują się hamaki, w innym konsola do gier i piłkarzyki. Zdajemy więc sobie sprawę, że pracownicy potrzebują w ciągu dnia chwili oddechu, a ciężko jest o odpoczynek, siedząc ciągle przy biurku – mówi Magdalena Jóźwiak, dyrektor HR w Infosys BPO Poland.

Podkreśla, że pomieszczenia do relaksu przekładają się na większą integrację zespołu, bo dzięki nim pracownicy różnych działów mają szansę się spotkać i poznać.

Także Zuzanna Mikołajczyk, członek zarządu Mikomax Smart Office, opowiada, że w biurze jej firmy są strefy relaksu, gdzie można odpocząć, ale też popracować w  kameralnej, swobodnej atmosferze.

Mikomax nowe trendy wypróbowuje na sobie. – Rynek biurowy zaczął się zmieniać, gdy pojawiły się na nim tzw. igreki. Przedstawiciele pokolenia milenium są zdecydowanie bardziej nastawieni na współpracę niż rywalizację, stąd w przestrzeni biurowej zaczęły pojawiać się strefy relaksu. Stworzenie takich wnętrz w biurze skutkuje w bardzo szybkim czasie zwiększeniem integracji zespołu, ale też, co dla pracodawcy ważniejsze, znacznie przyspiesza się wymiana informacji, a to oznacza zwiększenie wydajności – przekonuje Zuzanna Mikołajczyk.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

g.blaszczak@rp.pl

Badanie: w jakich budynkach chcemy pracować - Im młodsi, tym mają większe wymagania

Dogodna lokalizacja biura jest nadal głównym czynnikiem, którym kierują się osoby podejmujące decyzję o zatrudnieniu. Większość respondentów chciałaby pracować albo w nowych budynkach biurowych, albo w odnowionych kamienicach.

- Tak wynika z badania międzynarodowej agencji doradczej na rynku nieruchomości Savills „Czego oczekują pracownicy?". Okazało się, że ważniejszy od architektury budynku jest jednak kreatywny i nowoczesny wygląd biura oraz bezprzewodowy dostęp do internetu, bo te elementy są wyznacznikiem idealnego miejsca pracy.

- Badanie przeprowadzone zostało w Warszawie. Wynika z niego, że lokalizacja biura istotnie wpływa na decyzje respondentów o podjęciu nowej pracy. Około 72 proc. badanych osób stwierdziło, że byłoby gotowe zmienić pracę na podobną, jeśli tylko ich nowe biuro byłoby lepiej zlokalizowane.

- Okazuje się, że najmłodsza grupa wiekowa badanych (18–24 lata) najczęściej wskazuje na dobrą lokalizację jako czynnik decydujący o podjęciu pracy (85 proc.).

- Prawie jedna czwarta respondentów stwierdziła, że zrezygnowałaby z obecnej pracy, jeżeli ich czas dojazdu do biura by się wydłużył. Około 42 proc. respondentów kontynuowałoby obecną pracę, jeżeli musieliby dojeżdżać do biura do 15 minut dłużej.

- Także 24 proc. badanych byłoby w stanie dodać maksymalnie 30 minut do ich aktualnego czasu podróży, ale tylko 10 proc. tolerowałoby zwiększenie tego czasu o więcej niż 30 minut.

- Respondenci z pokolenia Y są szczególnie niechętni długim dojazdom do pracy. Około 52 proc. z nich poświęca mniej niż 30 minut, aby dostać się do pracy, a około 25 proc. z tej grupy nie byłoby skłonnych wydłużyć tego czasu. Z kolei ponad 40 proc. byłoby w stanie dodać maksymalnie 15 minut do obecnego czasu podróży.

- Ponad jedna trzecia (36 proc.) respondentów badania jest zdania, że  nowoczesne biurowce to idealne miejsce pracy. Kolejne 30 proc. badanych wskazało, że woleliby pracować w odnowionym zabytkowym budynku, podczas gdy 17 proc. respondentów twierdzi, że najlepsze biurowce to te, które mają mniej niż 15 lat.

—gb

Niełatwo dziś o dobrego najemcę biura, szczególnie w Warszawie, gdzie pustostanów przybywa. Dlatego coraz ważniejsze w strategiach deweloperów jest uczynienie budynku, który oferują na rynku, jak najbardziej komfortowym miejscem do pracy. I nie chodzi tu o nowoczesne, klimatyzowane pomieszczenia z podwieszanym sufitem. Dobre biuro to coś więcej.

Wolność i wspólnota

Pozostało 95% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej