Lada chwila mają ruszyć konsultacje w sprawie nowej wersji projektu rozporządzenia Ministerstwa Rozwoju i Technologii dotyczące metodologii wyznaczania charakterystyki energetycznej budynku oraz świadectw charakterystyki energetycznej. Budynki zostaną podzielone na klasy od A (najlepsza efektywność) do G (tzw. wampiry energetyczne). To jeden z elementów implementacji dyrektywy budynkowej EPBD, na co został tylko rok.

Czytaj więcej

Nieruchomości

Dyrektywa budynkowa EPBD. Gra w klasy na półmetku

Za nami połowa dwuletniego okresu na implementację nowelizacji dyrektywy EPBD. Prace nad krajowym...

Potrzebny dobry system

Jak zaznaczył podczas konferencji stowarzyszenia Fala Renowacji Artur Polak z departamentu mieszkalnictwa w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, instrumenty wsparcia finansowego mają szczególnie premiować duży przeskok z klasy niższej do wyższej. Jaki procent nakładów będzie podlegać refinansowaniu – jeszcze trwają dyskusje.

Marcin Janiak z departamentu funduszy europejskich w Ministerstwie Klimatu i Środowiska zapewnił, że transformacja energetyczna budynków jest wysoko na agendzie i w najbliższym czasie będzie mieć zapewnione środki z UE, choć w tej chwili na główny plan wchodzą kwestie obronności i wsparcia europejskiego przemysłu.

Część wsparcia z publicznych środków ma być skierowana do osób w tzw. ubóstwie energetycznym – a ta grupa może wzrosnąć, jeśli wejdzie ETS2 (rozszerzenie systemu handlu emisjami na nowe sektory, w tym budownictwo czy transport drogowy).

Termomodernizacja to przedsięwzięcie dobrowolne, a nie nakaz, dlatego potrzebna jest edukacja na temat korzyści z inwestycji i wieloaspektowe, nie tylko finansowe, wsparcie.

– Instrumenty finansowe muszą być skierowane do wszystkich – do osób mniej zamożnych i tych zamożniejszych. Administracja publiczna powinna się skupić na badaniach konsumentów. Coraz więcej wiemy o programie „Czyste powietrze”, ale nie wiemy np., w jaki sposób wykorzystywana jest ulga termomodernizacyjna i dlaczego liczba korzystających z niej spadła w ciągu kilku lat – wskazał Jan Ruszkowski, dyrektor zarządzający Fali Renowacji. Ekspert zaznaczył, że system wsparcia finansowego powinien uwzględniać realną kontrolę, czy za wydatkami poszła poprawa efektywności energetycznej, czyli osiągnięcie określonych parametrów.

W tworzenie instrumentów finansowych wspierających transformację powinien się zaangażować także prywatny kapitał. Adam Hirny, dyrektor departamentu rozwoju zrównoważonego biznesu w BNP Paribas, powiedział, że zainteresowanie takim czysto komercyjnym zielonym kredytem jest, choć bank liczy na więcej. A jeśli chodzi o programy z publicznych funduszy, to przede wszystkim należy radykalnie uprościć procedury i wnioski związane z ubieganiem się o finansowanie. Ideałem byłaby możliwość załatwienia sprawy z poziomu aplikacji w telefonie.

Podczas konferencji wybrzmiało, że renowacja wszystkich budynków: prywatnych, użyteczności publicznej i należących do przedsiębiorstw, to gigantyczne wyzwanie dla rynku materiałów i usług budowlanych. Przede wszystkim dramatycznie brakuje rąk do pracy.

Czytaj więcej

Nieruchomości

Miliony budynków do remontu. Rząd przedstawił plan renowacji na najbliższe 25 lat

Do 2050 roku Polska ma osiągnąć neutralność klimatyczną. Takie są założenie zawarte w projekcie K...

Inwestycja, nie wydatek

Według szacunków w perspektywie do 2050 r. renowacja budynków w Polsce może pochłonąć 2 bln zł.