Ekobiurowiec z ogrodem warzywnym, ulami i meblami z odzysku

Budynek powinien nie tylko spełniać normy środowiskowe, ale też dbać o dobrostan pracujących w nim ludzi.

Aktualizacja: 08.07.2021 10:23 Publikacja: 08.07.2021 10:02

W stołecznym biurowcu Business Garden spółki Vastint są strefy relaksu. Można tam np. grać w szachy

W stołecznym biurowcu Business Garden spółki Vastint są strefy relaksu. Można tam np. grać w szachy

Foto: materiały prasowe

Ekologiczne rozwiązania to ważne kryterium wyboru biura. – Dają wiele korzyści. Pozwalają zmniejszyć oddziaływanie na środowisko, zwiększają komfort pracowników – wskazuje Edyta Turowicz z działu powierzchni biurowych w firmie doradczej Savills.

Szacuje się, że ok. 30 proc. kosztów utrzymania budynków stanowią media. – Najemcy mają świadomość, że wybierając siedzibę w zielonym budynku, skorzystają z rozwiązań, które przekładają się na oszczędności w kosztach eksploatacji, a te są poważnym obciążeniem dla każdej firmy – przyznaje Artur Sutor, partner i dyrektor działu reprezentacji najemców biurowych w firmie doradczej Cresa Polska.

Poza wysokością czynszu dla najemcy ważny jest adres budynku. – Im więcej możliwości skorzystania ze środków transportu publicznego, tym lepiej – zaznacza dyrektor Artur Sutor.

Najemcy zwracają też uwagę na standard biura, liczbę miejsc parkingowych, także dla samochodów elektrycznych, oraz możliwość ekspansji. Poza tym liczą się udogodnienia w budynku i jego otoczeniu.

Odpoczynek w zieleni

– Zaletą biurowca jest możliwość korzystania z tarasów czy dachu, wyjścia tam w czasie przerwy, zwłaszcza gdy miejsca te zdobi zieleń – mówi Edyta Turowicz. – Jeśli chodzi o bardziej nietypowe rozwiązania, ciepło odbierane są np. ogrody warzywne.

W cenie jest też infrastruktura dla rowerzystów. – Firmy chcą zapewnić pracownikom przyjazne miejsce pracy. Dziś, kiedy mówi się o powrocie do biur, stało się to jeszcze ważniejsze niż wcześniej – zauważa Edyta Turowicz.

W zrównoważonym budownictwie, jak tłumaczy ekspertka, ważne jest właściwe zaprojektowanie bryły budynku, jego orientacja względem słońca, rozmieszczenie okien czy free cooling (energooszczędna metoda chłodzenia). W biurowcach pojawia się oświetlenie LED, czujniki ruchu wyłączające światło w nieużywanych pomieszczeniach.

– Coraz częściej używa się materiałów budowlanych pochodzących z recyklingu, co ogranicza emisję gazów cieplarnianych. Stosowane są też rozwiązania pochłaniające smog – dodaje Edyta Turowicz.

Na wykorzystywanie przetworzonych materiałów zwraca uwagę również Daniel Ochońko, prezes Trust Us. – Na targach meblarskich coraz częściej pojawiają się certyfikowane płyty meblowe czy lakiery przyjazne środowisku. Tkaniny obiciowe niejednokrotnie powstają np. z przetworzonej odzieży – mówi Daniel Ochońko. – Do najciekawszych przykładów trendu eko należy wioska olimpijska w Tokio, którą w całości wykonano z materiałów pochodzących z odzysku.

Przyjazny budynek jest wzniesiony z materiałów ekologicznych, z recyklingu czy pochodzenia lokalnego (zgodnie z certyfikacją LEED za takie uznaje się materiały przywożone z odległości do 800 km). Ale nie tylko o to chodzi.

– Przede wszystkim koncentruje się na dobrostanie pracownika. Certyfikaty ekologiczne BREEAM i LEED dotyczą głównie oddziaływania budynku na środowisko – tłumaczy Artur Sutor. – Na komforcie użytkowników biura skupia się certyfikat WELL. Zdrowe i komfortowe biuro, dbałość o dobre samopoczucie pracowników to sposób na pozyskiwanie i zatrzymywanie najbardziej utalentowanych osób.

Niektóre firmy, zwłaszcza globalne korporacje, mają własne cele klimatyczne i środowiskowe. – Często certyfikują także swoje biura, przeprowadzają audyty wewnętrzne, edukują pracowników, stosują zaawansowane technologie i inteligentne systemy zarządzania, by bezpośrednio lub pośrednio zmniejszyć ślad węglowy – mówi dyrektor z Cresa Polska.

Ekologicznym oczekiwaniom starają się sprostać deweloperzy. – W obliczu zmiany klimatu i uwarunkowań rynkowych zrównoważone budownictwo stało się koniecznością, a nie jedynie marketingowym chwytem – podkreśla Ewa Łydkowska z Vastint Poland. – Zielone biurowce doskonale wpisują się w politykę CSR (społeczna odpowiedzialność biznesu) z zakresu zrównoważonego rozwoju i troski o środowisko. Taki wybór buduje pożądany wizerunek organizacji. Jest to także sposób na przyciąganie talentów.

Vastint certyfikuje nowe budynki w systemie LEED. – Z zainteresowaniem przyglądamy się wchodzącemu na rynek certyfikatowi WELL – mówi Ewa Łydkowska. O taki certyfikat powalczy planowany biurowiec B10 we Wrocławiu.

Inwestycja, nie koszt

W stołecznym biurowcu Business Garden Vastint zadbał o strefy relaksu. Są tam boiska do gry w koszykówkę i siatkówkę, stoły do tenisa, pola do gry w bule. Można też zagrać w wielkowymiarowe szachy. W ogrodach stoją pasieki dla pszczół i hotele dla owadów. Montowane są budki dla ptaków.

Yareal Polska certyfikacji poddaje nie tylko biurowce, ale i budynki mieszkaniowe. – Duże firmy chętniej wybierają na swoje siedziby certyfikowane budynki. Często wynika to z globalnej polityki na rzecz zrównoważonego rozwoju – tłumaczy Jacek Zengteler, dyrektor generalny Yareal Polska.

Jak dodaje, takie działania słusznie biznes zaczyna postrzegać nie jako koszt, ale ważną inwestycję. Działania na rzecz zrównoważonego rozwoju obligują do wyboru siedziby w biurowcu, który oferuje szeroki wachlarz rozwiązań ekologicznych. Yareal w każdym budynku wprowadza wiele rozwiązań technologicznych. Są wśród nich czujniki regulujące oświetlenie pod wpływem zmierzchu i ruchu, energooszczędne windy, uchylne okna.

Firma instaluje też stacje ładowania samochodów elektrycznych. Tworzy miejsca parkingowe dla rowerów. Buduje szatnie z prysznicami dla rowerzystów. A przy budowie stołecznego kompleksu Lixa wykorzystała 120 ton stopu aluminium o wyjątkowo niskim śladzie węglowym. Aż 75 proc. surowca pochodziło z recyklingu. Zieleń w tym kompleksie zajmie ponad 1,7 tys. mkw.

Standardem dla firmy Ghelamco są rozwiązania, które zużywają co najmniej jedną czwartą energii mniej, niż przewidują krajowe normy. – Jesteśmy pierwszym deweloperem w Polsce, który wprowadził prestiżowy certyfikat BREEAM. W 2010 r. dostał go biurowiec Trinity Park II w Warszawie – przypomina Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju Ghelamco Poland.

W 2018 r. budynek Wronia 31 zdobył certyfikat BREEAM na najwyższym poziomie Outstanding, a rok później tytuł najbardziej ekologicznego budynku w regionie przyznawany przez BRE Group.

Ghelamco sięga m.in. po systemy z jednostkami VRV do ogrzewania i chłodzenia obiektu oraz po energooszczędne oprawy LED. Korzysta też z wód opadowych.

– Zastosowaliśmy innowacyjne, energooszczędne windy double-deck, odzyskujące część energii podczas pracy. Stosujemy nowatorski system, który poprzez odzysk ciepła czerpie energię, by potem wykorzystać ją do ogrzewania bądź chłodzenia zgodnie z poleceniem użytkownika – tłumaczy Jarosław Zagórski.

Firma korzysta z BMS (Building Management System), który integruje systemy oświetlenia, klimatyzacji, ogrzewania i kontroli dostępu. Odbicie karty przy wyjściu z biura automatycznie wyłącza oświetlenie i klimatyzację.

Beton z metra

– Podzielenie klimatyzacji w open spasie na małe strefy ułatwia energooszczędne sterowanie i dostosowanie temperatury do potrzeb mniejszych grup pracowników – mówi Jarosław Zagórski. – System klimatyzacji można także spiąć z BMS tak, aby działał w normalnym trybie w dni powszednie w godzinach pracy, a wieczorem, w weekendy i święta przechodził w tryb ekonomiczny. Dobrym rozwiązaniem jest wyposażenie łazienek w czujniki, które po określonym czasie bez ruchu wyłączają oświetlenie i zamykają zawory wody.

Zgodnie z wytycznymi LEED i WELL powstają obiekty firmy Skanska. Spółka wykorzystuje np. perowskitowe ogniwa fotowoltaiczne. – Ostateczna wersja pojedynczego panelu będzie w stanie pokryć zapotrzebowanie energetyczne na oświetlenie miejsca pracy jednego pracownika przez osiem godzin lub zasilać jeden komputer przez cały dzień użytkowania – mówi Adam Targowski, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w spółce biurowej Skanska, region Europy Środkowo-Wschodniej.

Zmniejszenie zużycia energii zapewnia też projekt BMSCare oparty na analizie danych dotyczących budynku. Wrocławski biurowiec Centrum Południe w całości jest zasilany energią wyprodukowaną przez farmę wiatrową, a gdański Wave – energią głównie z elektrowni wodnych. Przy budynkach firmy Skanska (w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku) powstają antysmogowe chodniki z zielonego betonu. Redukują one stężenie niebezpiecznych dla człowieka związków znajdujących się w miejskim powietrzu. Firma ma też w swoich inwestycjach ule i budki dla ptaków.

Skanska korzysta z materiałów od lokalnych firm i z recyklingu. Jak mówi Adam Targowski, minimum 75 proc. odpadów budowlanych zostaje poddanych recyklingowi.

Przykładem budynku, który powstał zgodnie z ideą gospodarki obiegu zamkniętego, jest biurowiec Epic w szwedzkim Malmö. Drewnianą boazerię na ścianach atrium wykonano z zużytych ram okiennych i drewnianych belek z rozbiórki innego budynku. Za drewnianym panelem znajduje się dźwiękochłonna tkanina ze starych butelek PET. Płytki podłogowe są nakrapiane tłuczonym kamieniem w różnych kolorach; odcień czerwony uzyskano z resztek cegieł, szary – z betonu z rozbiórki kopenhaskiego metra.

Po ekorozwiązania sięga również Cavatina Holding. Na przykład budynek Tischnera Office w Krakowie od trzeciego do ostatniego piętra ma zielone tarasy; w sumie ponad 1,6 tys. mkw.

Łukasz Zarębski z Cavatiny podkreśla, że dziś najemcy zwracają szczególną uwagę na bezpieczeństwo i zdrowie. – Certyfikat WELL Health & Safety bierze pod uwagę procedury dezynfekcji i sprzątania, plany gotowości w sytuacjach kryzysowych, dostępność opieki zdrowotnej, zarządzanie jakością powietrza i wody. Takiej certyfikacji poddamy wszystkie inwestycje. Nasze budynki są też certyfikowane według standardów BREEAM – mówi Łukasz Zarębski.

Ekologiczne rozwiązania to ważne kryterium wyboru biura. – Dają wiele korzyści. Pozwalają zmniejszyć oddziaływanie na środowisko, zwiększają komfort pracowników – wskazuje Edyta Turowicz z działu powierzchni biurowych w firmie doradczej Savills.

Szacuje się, że ok. 30 proc. kosztów utrzymania budynków stanowią media. – Najemcy mają świadomość, że wybierając siedzibę w zielonym budynku, skorzystają z rozwiązań, które przekładają się na oszczędności w kosztach eksploatacji, a te są poważnym obciążeniem dla każdej firmy – przyznaje Artur Sutor, partner i dyrektor działu reprezentacji najemców biurowych w firmie doradczej Cresa Polska.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu