Więcej długów na rynku nieruchomości komercyjnych

Na 207,6 mln zł zalegają m.in. wobec banków, dostawców energii i ciepła oraz wtórnych wierzycieli firmy z sektora obsługi rynku nieruchomości, które są wpisane do KRD.

Aktualizacja: 26.08.2021 21:27 Publikacja: 26.08.2021 21:00

Jedną z pierwszych oznak pandemii były puste lokale usługowe, biura i zamknięte biznesy. Puste lokal

Jedną z pierwszych oznak pandemii były puste lokale usługowe, biura i zamknięte biznesy. Puste lokale to pusty portfel

Foto: shutterstock

Firmy te zajmują się wynajmem, zarządzaniem nieruchomościami na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej, ale też kupnem, sprzedażą i pośrednictwem w obrocie nieruchomościami.

– Jedną z pierwszych najbardziej widocznych oznak pandemii były puste lokale usługowe, biura i zamknięte biznesy. Zmiany, jakie przyniósł covid na rynku nieruchomości komercyjnych, stały się widoczne także w finansach firm obsługujących ten segment, w tym wynajmujących lokale firmowe – wskazują przedstawiciele Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej (KRD). – Od marca 2020 r. ich zadłużenie (łącznie 3263 podmioty z tej branży wpisane do KRD) wzrosło o 24 proc., do 207,6 mln zł. W większości są to zobowiązania wobec banków, dostawców energii i ciepła oraz wtórnych wierzycieli. Następne w kolejce po zapłatę należności czekają firmy doradcze i konsultingowe oraz leasingowe.

W podobnym stopniu płatności nie regulują najmniejsze podmioty – jednoosobowe działalności gospodarcze (69,8 mln zł długu) oraz spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (64,8 mln zł). – W ostatnich latach przed koronawirusem wzrost wartości długu w sektorze obsługi rynku nieruchomości firmowych był bardzo stabilny i nie przekraczał kilku procent rocznie. Pandemia to zmieniła – komentuje Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów. – Od początku marca 2020 r. do końca lipca tego roku łączne zadłużenie w tym sektorze wzrosło aż o jedną czwartą.

Największe zaległości firmy zajmujące się obsługą rynku nieruchomości mają na Mazowszu (71,7 mln zł). Poza Mazowszem duże długi branża ma w woj. śląskim (40,8 mln zł) i łódzkim (26,6 mln zł). Wśród firm zajmujących się obsługą rynku nieruchomości najbardziej zadłużoną grupą są przedsiębiorstwa wynajmujące lub dzierżawiące lokale komercyjne innym firmom.

– 130 mln zł, czyli ponad połowę zaległości w sektorze obsługi rynku nieruchomości, stanowią długi wynajmujących lub zarządzających lokalami użytkowymi. To właśnie ta grupa musiała się mierzyć w pandemii z największymi i długotrwałymi trudnościami. Ich dług wobec wierzycieli w tym czasie zwiększył się aż o 22 proc. – zaznacza Adam Łącki. – Wielu najemców, którzy znaleźli się w kryzysowej sytuacji, rozwiązało lub negocjowało umowy. Jednak nie zawsze było to możliwe. Nie mając jak zarobić, nie byli w stanie zapłacić wynajmującemu, a ten z kolei bez dochodów z najmu sam wpadał w kłopoty finansowe. Ten efekt pandemii obserwujemy także w innych sektorach. Problemy jednej branży odbijają się na kolejnych i tworzy się łańcuch zatorów płatniczych.

Podmioty zajmujące się obsługą rynku nieruchomości dla firm same też mają dłużników. Inne przedsiębiorstwa zalegają im z płatnością ponad 96,5 mln zł. – Uregulowanie tych zobowiązań pozwoliłoby przedstawicielom sektora na spłatę niemal połowy własnego zadłużenia. Największe problemy z odzyskaniem należności sektor obsługi nieruchomości komercyjnych ma od firm zajmujących się handlem i naprawą pojazdów. Przedsiębiorcy z tego sektora są im winni prawie 23 mln zł. Na liście dłużników jest więcej branż. Są to firmy zajmujące się m.in. budownictwem, zakwaterowaniem i żywieniem, kulturą i rozrywką czy opieką zdrowotną i społeczną oraz wiele innych – podaje KRD.

– Branża wynajmu nieruchomości komercyjnych jest mocno dotknięta konsekwencjami pandemii, wynikającymi m.in. z długotrwałego zamknięcia galerii handlowych. Opłata za dzierżawę lokalu jest jedną z podstawowych, dlatego podmioty niepłacące za powierzchnię muszą już mieć znaczne problemy finansowe – mówi cytowany w raporcie KRD Jakub Kostecki, prezes firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso. – Widzimy to po natężeniu spływających do nas zleceń odzyskania należności.

Firmy te zajmują się wynajmem, zarządzaniem nieruchomościami na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej, ale też kupnem, sprzedażą i pośrednictwem w obrocie nieruchomościami.

– Jedną z pierwszych najbardziej widocznych oznak pandemii były puste lokale usługowe, biura i zamknięte biznesy. Zmiany, jakie przyniósł covid na rynku nieruchomości komercyjnych, stały się widoczne także w finansach firm obsługujących ten segment, w tym wynajmujących lokale firmowe – wskazują przedstawiciele Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej (KRD). – Od marca 2020 r. ich zadłużenie (łącznie 3263 podmioty z tej branży wpisane do KRD) wzrosło o 24 proc., do 207,6 mln zł. W większości są to zobowiązania wobec banków, dostawców energii i ciepła oraz wtórnych wierzycieli. Następne w kolejce po zapłatę należności czekają firmy doradcze i konsultingowe oraz leasingowe.

Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
Rośnie GLP Park Lędziny II. Pracę w magazynie ułatwią roboty