Genowefa Baziuk-Płaska, Stowarzyszenie Wspólny Dom
– Jeżeli współwłaściciele są zgodni, to zniesienie współwłasności następuje poprzez zawarcie umowy, w której zostanie określony podział rzeczy wspólnej (art. 211 k.c.). Gdy zgoda jest niemożliwa, każdy z współwłaścicieli może wystąpić do sądu z żądaniem zniesienia współwłasności.
W przypadku wspólnego domu sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana: można wyodrębnić jedynie mieszkania, co spowoduje, że nieruchomość stanie się wspólnotą mieszkaniową. Od powierzchni lokali będzie zależał udział w części wspólnej nieruchomości. Zgodnie z ustawą o własności lokali właściciel wyodrębnionego lokalu pozostanie więc współwłaścicielem tego, co jest wspólne w domu: dachu, ścian, instalacji, korytarzy, a także gruntu, na którym stoi budynek. W sprawach dotyczących części wspólnych (np. remontu) właściciele mieszkań – jak to we wspólnocie – muszą dochodzić do porozumienia. Chociaż w przypadku braku porozumienia można zwracać się o rozstrzygnięcie do sądu. Jeżeli powierzchnia ogrodu jest większa niż powierzchnia niezbędna do korzystania z budynku, można ją podzielić. Najpierw jednak należy określić powierzchnię niezbędną do korzystania z budynku i lokali, a więc działkę, na której dom stoi, dojścia i dojazdy do niego. Ta powierzchnia będzie wspólna, tak jak wspólne są części domu. Następnie, zgodnie z przepisami dotyczącymi podziału nieruchomości, trzeba wyłączyć tę część ogrodu, która nie jest niezbędna do korzystania z budynku, i założyć dla niej osobną księgę wieczystą. Wówczas ogród stanie się odrębną nieruchomością, którą współwłaściciele mogą podzielić, aby znieść współwłasność.