Takie wnioski płyną z wyroku Sądu Najwyższego z 8 lutego 2008 r (sygn. I CSK 385/07). Uznał on, że w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym sąd cywilny nie może samodzielnie podważyć decyzji administracyjnej będącej podstawą kwestionowanego wpisu.
Zespół pałacowo-parkowy w Otwocku pod Warszawą został przejęty przez państwo w 1945 r. jako część majątku ziemskiego Otwock Wielki na podstawie dekretu PKWN z 1944 r. o reformie rolnej. Cały majątek miał 270 ha, a na zespół rezydencjalny przypada 80 ha. Próbę odzyskania posiadłości na drodze cywilnoprawnej, w trybie uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, podjął 89-letni spadkobierca poprzednich właścicieli Józef J. Art. 10 ustawy z 1981 r. o księgach wieczystych i hipotece pozwala osobie, której prawo nie jest wpisane lub jest wpisane błędnie albo dotknięte wpisem nieistniejącego obciążenia lub ograniczenia, żądać przed sądem usunięcia niezgodności.
Żądanie dotyczyło wpisu w księdze wieczystej założonej w 1983 r. dla zespołu rezydencjalnego. Józef J. domagał się wpisania siebie jako właściciela zamiast figurującego tam Skarbu Państwa. Twierdził, że nieruchomość ta nie miała charakteru rolnego, nie była związana funkcjonalnie z majątkiem ziemskim, czyli dekret z 1944 r. jej nie dotyczył.
Sąd I instancji uwzględnił żądanie spadkobiercy, ale sąd II instancji zmienił wyrok i je oddalił.
Opierając się na opinii biegłego, sąd przyjął, że dziś nie można ustalić sposobu użytkowania fragmentów majątku. Zespół rezydencjalny nie był z niego wydzielony i w chwili przejmowania przez państwo była to część majątku ziemskiego. Uznał, że podstawą do zmiany wpisu właściciela mogłaby być jedynie wydana stosownie do § 5 rozporządzenia z 1945 r. do dekretu o reformie rolnej decyzja administracyjna o wyłączeniu zespołu rezydencjalnego spod reformy rolnej.