Może jednak przed sądem doprowadzić do legalizacji tej przeróbki. Czytelnik jest właścicielem lokalu użytkowego, do którego podłączone jest centralne ogrzewanie. Z ogrzewania tego w ogóle nie korzysta. Stan podzielników ciepła stale wskazuje zero. Ponosi jednak wysokie koszty posiadania c.o. Pyta, czy wolno mu jako właścicielowi całkowicie odłączyć c.o. w lokalu bez zgody wspólnoty mieszkaniowej. Twierdzi, że jest techniczna możliwość odłączenia bez zakłócenia pracy systemu c.o. w budynku.
Członek wspólnoty mieszkaniowej nie ma zasadniczo prawa do samowolnej zmiany systemu ogrzewania w swym lokalu, jeśli jest on podłączony do instalacji centralnego ogrzewania, ani do odłączenia lokalu od tej sieci. Potwierdził to Sąd Najwyższy w dwu orzeczeniach, które, choć wydane przed kilkoma laty, są wciąż aktualne. Nie zmieniły się bowiem przepisy ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (DzU z 2000 r. nr 80, poz. 903 ze zm.), które zadecydowały o stanowisku SN. W uchwale z 28 sierpnia 1997 r. (sygn. III CZP 36/97) SN uznał, że członek wspólnoty mieszkaniowej nie może bez zgody pozostałych właścicieli odłączyć swego lokum od zainstalowanej w budynku sieci i przy jej wykorzystaniu zastosować innego rodzaju ogrzewania. Ten pogląd podtrzymał w wyroku z 7 lutego 2002 r. (sygn. I CKN 489/00).
Wyjaśnił, że zgoda pozostałych właścicieli na taką zmianę potrzebna jest, ponieważ:
- urządzenia służące do ogrzewania poszczególnych lokali oraz całego budynku, tworzące jednolity system ogrzewania stanowią element nieruchomości wspólnej i objęte są współwłasnością,
- zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej jest zgodnie z art. 22 ust. 3 pkt 4 ustawy o własności lokali czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu.