Producenci i dostawcy gazu przekonują, że to paliwo jest tanie, bezpieczne i jest jednym z najczystszych ekologicznie nośników energii. Wielu deweloperów ma inne zdanie. Podnoszą też, że doprowadzenie instalacji gazowej do budynku i rozprowadzenie jej wewnątrz nie dość, że wymaga zdobycia oddzielnych pozwoleń, to jeszcze znacznie podwyższa koszty inwestycji.
Deweloperzy twierdzą, że w niektórych rejonach są także kłopoty z podłączeniem do sieci gazowej. Co na to Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo?
– Wybudowanie przyłącza gazowego nie jest problemem tam, gdzie dostępna jest infrastruktura gazowa, o czym świadczy coroczny wzrost liczby nowych podłączeń i wydawanych warunków technicznych przyłączenia. Proces przyłączenia do sieci gazowych, wydanie warunków i zawarcie umowy przyłączeniowej, jak również wymagane dokumenty i pozwolenia są analogiczne jak w przypadku innych sieciowych nośników energii, takich jak energia elektryczna czy ciepło – mówi Katarzyna Kędracka z biura prasowego Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Poza tym odmowa wydania warunków przyłączenia musi być uzasadniona. Przewidziany jest także tryb odwoławczy od nieuzasadnionej decyzji przedsiębiorstwa do Urzędu Regulacji Energetyki.
Z danych PGNiG wynika, że sieć gazowa się rozrasta – także przy pomocy deweloperów.
– Co roku w całym kraju realizowanych jest ok. 55 – 70 tys. nowych przyłączeń do sieci, z czego w niektórych rejonach kraju ponad połowa przepracowana jest we współpracy z deweloperami – przyznaje Katarzyna Kędracka.