Podaż ziemi rośnie, a ceny nie spadają

Prawie nikt dziś nie kupuje działek pod zabudowę wielorodzinną. Zawierucha na rynkach finansowych sprawiła, że coraz więcej osób szuka terenów pod budownictwo jednorodzinne

Publikacja: 20.10.2008 08:10

Podaż ziemi rośnie, a ceny nie spadają

Foto: Rzeczpospolita, January Misiak Jan January Misiak

Działki budowlane nie drożeją tak dynamicznie jak w poprzednich latach. Zakupy spekulacyjne stanowią więc dziś margines rynku, choć nadal takie transakcje są zawierane.– Z reguły chodzi o zakup gruntu lub całego projektu po niskiej cenie od dewelopera, który nie chce już budować albo pozbywa się ziemi, bo grozi mu bankructwo – wyjaśnia Michał Michałowicz z wrocławskiej agencji nieruchomości Jot-Be.Na rynku działek budowlanych nie brakuje. Według pośredników podaż ziemi ciągle rośnie. – Ogromne zyski sprzedających grunty w latach 2006 – 2007 sprawiły, że duża liczba rolników i innych właścicieli zainteresowała się sprzedażą swoich gruntów i wystawiła je na rynek. Wracają też oferty terenów zakupionych wcześniej w celach spekulacyjnych – opowiada Michałowicz.Największym zainteresowaniem kupujących cieszą się tereny od razu nadające się pod budowę domów. Jednak te najatrakcyjniejsze oferty z reguły znacznie przewyższają możliwości finansowe klientów. W efekcie klienci indywidualni albo szukają ziemi poza granicami miast, albo czekają aż cena spadnie.Co się stanie na rynku w najbliższym czasie? Zdaniem pośredników załamanie na rynkach finansowych będzie powodować powrót części inwestorów na rynek nieruchomości gruntowych, gdyż w czasach kryzysu ziemia stanie się pewną lokatą kapitału. Adam Bronisz, współwłaściciel warszawskiego biura BB Nieruchomości, twierdzi, że od kilku tygodni sporo osób pyta o grunty rolne oraz tanie działki budowlane.

[ramka][b]Tomasz Błeszyńsk, doradca na rynku nieruchomości[/b]

Przede wszystkim należy sprawdzić dokumenty stwierdzające własność oferowanej nieruchomości, czyli odpis z księgi wieczystej i wypis z rejestru gruntów, z mapką, na której będą oznaczone granice i powierzchnia działki. Ponadto księga wieczysta pozwala się upewnić, czy na działce nie ciążą różne służebności lub inne roszczenia.

Warto sprawdzić, jaką zabudowę na działce przewiduje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Jeśli nie ma planu, warto się zapoznać ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego,

Warto wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy, w której urzędnicy określą, czy i co będzie można postawić na interesującej nas działce. kad[/ramka]

[ramka][b]Adam Bronisz, pośrednik, Biuro BB Nieruchomości[/b]

– Zawirowania w systemie bankowym i na giełdzie wzmagają zainteresowanie kupnem ziemi. Widać dziś dwie grupy inwestorów:jedni chcą się osiedlić i zbudować w miarę tanio dom, a inni kupują działki jako lokatę kapitału, zamierzając wydać na nie maksymalnie 100 tys. zł.[/ramka]

[ramka][b]Ziemia pod dom (za 1 mkw.)[/b]

Warszawa: 350 – 2000 zł

Kraków: 70 – 2000 zł

Katowice: 100 – 450 zł

Poznań: 250 – 1500 zł

Wrocław: 150 – 2000

Łódź: 90 – 600 zł

Trójmiasto: 100 – 400 zł

Szczecin: 80 – 400 zł

[ul][li] w miastach oraz gminach ościennych[/ramka][/li][/ul]Dorota Kaczyńska

Działki budowlane nie drożeją tak dynamicznie jak w poprzednich latach. Zakupy spekulacyjne stanowią więc dziś margines rynku, choć nadal takie transakcje są zawierane.– Z reguły chodzi o zakup gruntu lub całego projektu po niskiej cenie od dewelopera, który nie chce już budować albo pozbywa się ziemi, bo grozi mu bankructwo – wyjaśnia Michał Michałowicz z wrocławskiej agencji nieruchomości Jot-Be.Na rynku działek budowlanych nie brakuje. Według pośredników podaż ziemi ciągle rośnie. – Ogromne zyski sprzedających grunty w latach 2006 – 2007 sprawiły, że duża liczba rolników i innych właścicieli zainteresowała się sprzedażą swoich gruntów i wystawiła je na rynek. Wracają też oferty terenów zakupionych wcześniej w celach spekulacyjnych – opowiada Michałowicz.Największym zainteresowaniem kupujących cieszą się tereny od razu nadające się pod budowę domów. Jednak te najatrakcyjniejsze oferty z reguły znacznie przewyższają możliwości finansowe klientów. W efekcie klienci indywidualni albo szukają ziemi poza granicami miast, albo czekają aż cena spadnie.Co się stanie na rynku w najbliższym czasie? Zdaniem pośredników załamanie na rynkach finansowych będzie powodować powrót części inwestorów na rynek nieruchomości gruntowych, gdyż w czasach kryzysu ziemia stanie się pewną lokatą kapitału. Adam Bronisz, współwłaściciel warszawskiego biura BB Nieruchomości, twierdzi, że od kilku tygodni sporo osób pyta o grunty rolne oraz tanie działki budowlane.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara