Działki budowlane nie drożeją tak dynamicznie jak w poprzednich latach. Zakupy spekulacyjne stanowią więc dziś margines rynku, choć nadal takie transakcje są zawierane.– Z reguły chodzi o zakup gruntu lub całego projektu po niskiej cenie od dewelopera, który nie chce już budować albo pozbywa się ziemi, bo grozi mu bankructwo – wyjaśnia Michał Michałowicz z wrocławskiej agencji nieruchomości Jot-Be.Na rynku działek budowlanych nie brakuje. Według pośredników podaż ziemi ciągle rośnie. – Ogromne zyski sprzedających grunty w latach 2006 – 2007 sprawiły, że duża liczba rolników i innych właścicieli zainteresowała się sprzedażą swoich gruntów i wystawiła je na rynek. Wracają też oferty terenów zakupionych wcześniej w celach spekulacyjnych – opowiada Michałowicz.Największym zainteresowaniem kupujących cieszą się tereny od razu nadające się pod budowę domów. Jednak te najatrakcyjniejsze oferty z reguły znacznie przewyższają możliwości finansowe klientów. W efekcie klienci indywidualni albo szukają ziemi poza granicami miast, albo czekają aż cena spadnie.Co się stanie na rynku w najbliższym czasie? Zdaniem pośredników załamanie na rynkach finansowych będzie powodować powrót części inwestorów na rynek nieruchomości gruntowych, gdyż w czasach kryzysu ziemia stanie się pewną lokatą kapitału. Adam Bronisz, współwłaściciel warszawskiego biura BB Nieruchomości, twierdzi, że od kilku tygodni sporo osób pyta o grunty rolne oraz tanie działki budowlane.
[ramka][b]Tomasz Błeszyńsk, doradca na rynku nieruchomości[/b]
Przede wszystkim należy sprawdzić dokumenty stwierdzające własność oferowanej nieruchomości, czyli odpis z księgi wieczystej i wypis z rejestru gruntów, z mapką, na której będą oznaczone granice i powierzchnia działki. Ponadto księga wieczysta pozwala się upewnić, czy na działce nie ciążą różne służebności lub inne roszczenia.
Warto sprawdzić, jaką zabudowę na działce przewiduje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Jeśli nie ma planu, warto się zapoznać ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego,
Warto wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy, w której urzędnicy określą, czy i co będzie można postawić na interesującej nas działce. kad[/ramka]