Zamiast rudery na cennym gruncie

Jeśli dom do wyburzenia znajduje się na atrakcyjnie położonej działce, nowy nabywca często decyduje się na kupno nieruchomości i rozebranie budynku. Po zimie przybywa takich ofert u pośredników

Publikacja: 02.02.2009 00:36

Dębe Wielkie – dom do wyburzenia na działce ponad 1000 mkw.

Dębe Wielkie – dom do wyburzenia na działce ponad 1000 mkw.

Foto: Rzeczpospolita

– Sporo jest nieruchomości, które nadają się do wyburzenia lub gruntownego remontu. O tym, czy warto je kupić, decyduje fakt, czy na miejscu istniejącej zabudowy można będzie zrealizować inwestycję, której rentowność przewyższy koszty zakupu i wyburzania – tłumaczy Joanna Lebiedź z Biura Nieruchomości Lebiedź & Lebiedź.

Ceny takich ofert są zróżnicowane – na terenie Warszawy można znaleźć działki budowlane od 1 tys. zł za mkw. w górę, w zależności od możliwości zabudowania danego terenu.

O tym, czy warto kupić rozsypujący się dom, decyduje nie tylko lokalizacja, lecz również kształt samej działki. I choć podaż ruder jest niemała, często są to domy piętrowe z różnymi przybudówkami i zabudowaniami gospodarczymi, drogie do wyburzenia, w dodatku na wąskich działkach.

– Ich właścicielom pozostaje jedynie wynajmować tanio pokoje – uważa Adam Bronisz z agencji BB Nieruchomości.

Dodaje, że wiele ofert domów do wyburzenia znajduje się na warszawskiej Pradze-Północ i Targówku. – Ceny takich budynków, które obecnie są tanio wynajmowane na kwatery dla studentów i robotników, obejmują właściwie jedynie wartość działki. Domy o pow. 200 – 250 mkw. na działkach 400 – 600 mkw. kosztują 1 – 1,3 mln zł, co oznacza, że kupujemy działkę za 1,5 – 2 tys. zł za 1 mkw., nie licząc kosztów wyburzenia nieruchomości – wylicza Adam Bronisz.

I dodaje, że ponieważ właściciele takich budynków to zwykle emeryci, nie są w stanie ich utrzymać w czasie zimy ze względu na ogromne koszty eksploatacji. Dlatego wiosną nasila się podaż takich ofert na rynku.

Jeśli komuś zależy na domu, a nie samej działce, szuka zwykle tanich, małych domków parterowych, o pow. do 100 mkw.

– Nie ma popytu na duże domy o pow. powyżej 200 mkw. Długo czekają na amatorów budynki o pow. 300 – 400 mkw. i nie bardzo wiadomo, co z nimi zrobić – opowiada Adam Bronisz.

[ramka][b]Oferty domów do budowy lub wyburzenia[/b]

>> Dębe Wielkie, pow. domu: 180 mkw., pow. działki: 1,2 tys. mkw., cena całości: 250 tys. zł

>> Serock, pow. domu: 142 mkw., pow. działki: 841 mkw., cena całości: 350 tys. zł

>> Grodzisk Mazowiecki, pow. domu: 100 mkw., pow. działki: 2,7 mkw., cena całości: 290 tys. zł

>> Jabłonna, pow. domu: 64 mkw., pow. działki: 1 tys. mkw., cena całości: 466 tys. zł. [i]źródło: Oferty.net[/i][/ramka]

– Sporo jest nieruchomości, które nadają się do wyburzenia lub gruntownego remontu. O tym, czy warto je kupić, decyduje fakt, czy na miejscu istniejącej zabudowy można będzie zrealizować inwestycję, której rentowność przewyższy koszty zakupu i wyburzania – tłumaczy Joanna Lebiedź z Biura Nieruchomości Lebiedź & Lebiedź.

Ceny takich ofert są zróżnicowane – na terenie Warszawy można znaleźć działki budowlane od 1 tys. zł za mkw. w górę, w zależności od możliwości zabudowania danego terenu.

Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej